Pechowy Jurij Hiliuk znowu doznał urazu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jurij Hiliuk w 2008 roku z klubem Cuenca 2016 awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. Jednak ubiegły sezon nie był dla niego w pełni udany. Polak mógł się czuć zawiedziony szczególnie po pierwszej rundzie ASOBAL Ligi.

W tym artykule dowiesz się o:

Trzeba wspomnieć, że szczypiornista Jurij Hiliuk na początku minionego sezonu zmagał się z urazami. Z tego powodu trener Cuenca 2016 nie mógł często korzystać z usług byłego zawodnika Stali Mielec oraz Vive Kielce.

W przerwie zimowej rozgrywający zaczął sygnalizować zwyżkującą formę. Wiosną grał on już częściej w drużynie z regionu Kastylii-La Manchy. W sezonie 2008/2009 szczypiornista wystąpił w 20 meczach, w których zdobył 27 bramek. Jednak po zakończeniu rozgrywek Polak rozstał się z dotychczasowym pracodawcą i zdecydował się podpisać kontrakt z CB Obearagón Huesca ze "zaplecza" ekstraklasy (División de Plata).

Pomimo zmiany barw klubowych polski zawodnik nie może mówić, że opuścił go pech związany z problemami zdrowotnymi. Jeszcze w okresie przygotowawczym skarżył się on na intensywne bóle w kolanie. Teraz ujawniono, iż Hiliuk zmaga się z zapaleniem lewej ręki. Jest to efekt stłuczenia, którego doznał Polak. Pozostaje mieć nadzieję, że nie jest to poważna kontuzja i szczypiornista bardzo szybko powróci na parkiet.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)