Krótki sen o potędze? Problemy skandynawskiego potentata
Portal TV2.no twierdzi, że norweskie Kolstad, mające plany podboju Europy, zmaga się z kryzysem finansowym i przyszłość klubu nie jawi się w różowych barwach.
Marcin Górczyński
WP SportoweFakty
/ Roksana Bibiela
/ Na zdjęciu: Sander Sagosen
Jak informują norwescy dziennikarze, klub nie dostanie wsparcia od wszystkich zadeklarowanych sponsorów. Wiążą się z tym wypłaty o 30 % niższe w tym roku i o 20 % od kolejnego sezonu. Same planowane pensje miały wynieść 5 mln euro. Pasa musi zacisnąć także cały pion pozasportowy.
Wieści tv2.no są tak zaskakujące, bo przecież raptem kilka dni temu EHF przyznał Kolstad Handball dziką kartę w nowym sezonie Ligi Mistrzów. Na razie do całej sprawy nie odniosło się szefostwo klubu, ale zdaniem dziennikarzy sytuacja jest poważna.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #3. Mistrzyni z przypadku. Anita Włodarczyk odsłania kulisy