Uczennice z Gliwice pokonały Finepharm - relacja z meczu Finepharm Jelenia Góra - SMS ZPRP Gliwice

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Podopieczne Andrzeja Wójcika i Adama Pecolda przyjechały do Jeleniej Góry po 2 punkty, choć wszyscy wiedzieli dobrze, że będzie o nie niezwykle ciężko, bowiem ich rywalem był ambitny i waleczny zespół Finepharmu Jelenia Góra.

Mecz rozpoczął się od bardzo szybkich i widowiskowych akcji obu ekip. W 5 minucie spotkania na tablicy wyników widniał remis 2:2. Z biegiem czasu gliwiczanki łapały swój rytm gry i nieco odskoczyły gospodyniom w 11 minucie na 8:5. Duża w tym zasługa znakomitym interwencją bramkarek SMS-u i szybkim kontratakom Katarzyny Skoniecznej, która była jedną z najlepszych zawodniczek tego spotkania. Bardzo słabo prezentowała się nowa bramkarka Finepharmu, Katarzyna Demiańczuk. W pierwszej połowie zdołała odbić zaledwie 1 piłkę po rzucie przeciwniczek, co przy 18 oddanych daje niespełna 5%-owy współczynnik obrony. To na pewno podirytowało koleżanki z zespołu, które próbowały nadrabiać niefrasobliwość golkiperki i w 25 minucie spotkania udało się im zniwelować straty do jednej bramki, po indywidualnej akcji Karoliny Kasprzak, Finepharm przegrywał już tylko 15:14. Do gwizdka sędziego kończącego pierwszą połowę, trwała wymiana ciosów i obie drużyny schodziły do szatni przy stanie 17:16 dla SMS.

Druga odsłona wyglądała niemal identycznie jak pierwsza. SMS Gliwice kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku, z tą różnicą, że w końcu zaczęła funkcjonować defensywa jeleniogórzanek, lecz miało się wrażenie, że podopieczne Mirosława Urama zbyt dużo siły to kosztuje i nie było widać pomysłu i polotu w akcjach ofensywnych. W 48 minucie SMS prowadził 24:21 i trener Andrzej Wójcik wypuścił na parkiet nominalne zmienniczki. W tym fragmencie bardzo dobrze zagrała Aleksandra Uzar. Prawoskrzydłowa gliwickiego teamu, dawała się mocno we znaki gospodynią, a jej rajdy kończył się dogodną pozycją do strzelenia bramki. Ostatnie minuty tego meczu to desperackie ataki gospodyń i brutalna gra z obronie, która kończyła się dwuminutowymi wykluczeniami. SMS prowadząc praktycznie przez cały mecz nie pozwolił na wyrwanie sobie tego zwycięstwa, pokonując MKS Finepharm 29:28.

Uczennice Szkoły Mistrzostwa Sportowego w pełni zasłużenie wywiozły z Jeleniej Góry dwa punkty i awansowały na 3. miejsce w tabeli I ligi grupy B.

MKS Finepharm Jelenia Góra - NLO SMS ZPRP Gliwice 28:29 (16:17)

Źródło artykułu:
Komentarze (0)