Ligowa porażka piłkarzy ręcznych Sportingu Lizbona

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę odbyła się seria spotkań fazy finałowej portugalskiej ekstraklasy piłkarzy ręcznych. W grupie A, w której znalazły się zespoły walczące o sześć czołowych miejsc w lidze, Sporting Lizbona zagrał na wyjeździe z Madeirą.

W tym artykule dowiesz się o:

Trener Sportingu, Paulo Faria nie mógł być zadowolony po pierwszej połowie meczu. Jego podopieczni do przerwy grali słabo. Piłkarze Madeiry po półgodzinie gry schodzili do szatni, prowadząc w stosunku 19:10.

Po zmianie stron zespół z Lizbony starał się odrobić straty. Jednak stołecznej drużynie zabrakło czasu i gospodarze odnieśli zwycięstwo 28:26. W Sportingu najskuteczniejszymi strzelcami byli Pedro Portela oraz João Pinto. Rzucili oni po 5 bramek.

Stołeczny klub zajmuje obecnie 6. pozycję w tabeli grupy A fazy finałowej portugalskiej ekstraklasy. Mistrzostwo Portugalii zapewnili już sobie szczypiorniści FC Porto.

Zespół Sportingu Lizbona 23 maja zagra w Polsce przeciwko MMTS-owi Kwidzyn w pierwszym meczu finałowym Challenge Cup. Sześć dni później w portugalskiej stolicy dojdzie do rewanżu.

Madeira SAD - Sporting Lizbona 28:26 (19:10)

Sporting: Humberto Gomes 1, Pedro Portela 5, João Pinto, Bruno Moreira 2, Bosko Bjelanovic 3, Vladimir Petric 1, Pedro Solha 3, Ricardo Dias 3, Mitja Lesjak 2, João Pinto 5, Pedro Seabra 1, Ricardo Correia, Hugo Rocha, Fábio Magalhães.

Źródło artykułu: