Damian Wleklak przebywa razem z kadrą narodową na zgrupowaniu w Warszawie. 34-letni rozgrywający i były kapitan reprezentacji Polski dołączył do sztabu szkoleniowego. Będzie trzecim trenerem obok nominalnego asystenta Bogdana Wenty - Daniela Waszkiewicza.
Zawodnik, który 2 miesiące temu przeszedł operację kręgosłupa przyznaje, iż cieszy, że może przebywać razem z reprezentacją. Ubolewa jednak nad tym, że nie będzie mógł pomoc na boisko swoim kolegom podczas eliminacyjnych spotkań do Mistrzostw Europy, z Ukrainą i Portugalią. - Tęsknię za zwykłymi ćwiczeniami z drużyną i za boiskiem. W końcu o to w tym sporcie chodzi. Fajnie, że jestem z grupą, mogłem się spotkać z kolegami, pogadać i czuć, że nadal jestem częścią tej ekipy. Ale prawda jest taka, że każdy z tych chłopaków może w czwartek zagrać z Ukrainą, a ja nie - mówi Wleklak.
Więcej w Przeglądzie Sportowym