W perspektywie Vive Targi, ale Wybrzeże musi się skupić na meczu w Olsztynie
W sobotę Wybrzeże Gdańsk czeka bardzo ważny mecz wyjazdowy. Podopieczni Daniela Waszkiewicza i Damiana Wleklaka zagrają w Olsztynie z miejscową Warmią, która obecnie zajmuje drugie miejsce w lidze.
Zawodnicy Wybrzeża również koncentrują myśli na sobocie. - Jeżeli nie pokażemy stu procent naszych możliwości, to w każdym ze spotkań ciężko będzie o zwycięstwo. To samo tyczy się wyjazdu do Olsztyna. W tej lidze nie ma łatwych meczów. Jest naprawdę wyrównana, co potwierdzają rezultaty, jakie w niej padają - powiedział Dawid Nilsson, najbardziej doświadczony szczypiornista klubu z Gdańska. - Warmia jest dosyć mocnym i doświadczonym zespołem. Na pewno w Olsztynie będzie ciężko, ale jeżeli zagramy swoje, to będzie nam łatwiej o wygraną - zauważył Krzysztof Jasowicz.
Spotkanie będzie prestiżowe dla Łukasza Rogulskiego, który wychował się w Olsztynie. - Znam wielu zawodników tego klubu. Z niektórymi miałem przyjemność grać w jednym zespole, a Olsztyn to moje rodzinne strony. Chociaż niektóre moje kontakty się pourywały, przed meczem i po nim będzie czas, aby porozmawiać. Na pewno ten mecz będzie dla mnie wyjątkowy, ale na boisku, ale nie ma miejsca na sentymenty. Liczę na dobre widowisko i walkę do ostatniego gwizdka. Na trybunach będą członkowie mojej rodziny i chcę się pokazać z jak najlepszej strony - zdeklarował obrotowy, po czym dodał. - Olsztyński zespół jest bardzo ułożony i składem podobny do naszego. Warmia ma zarówno doświadczonych, jak i młodych zawodników. Będzie to jeden z cięższych meczów w lidze - podsumował.
Mecz w Olsztynie rozpocznie się o godzinie 18:00.