Udany rewanż Piotrkowianina - relacja z meczu Piotrkowianin Piotrków - NMC Powen Zabrze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze ręczni Piotrkowianina awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego pokonali POWEN Zabrze 32:29 (16:12). Zrewanżowali się za niedawną porażkę w lidze.

Mecz rozpoczął się po myśli gości, którzy w 3. minucie objęli prowadzenie 2:0. Piotrkowski zespół doprowadził do wyrównania dopiero w 11. minucie, kiedy po rzucie Romana Pożarka zrobiło się 4:4. Chwilę później Piotrkowianin już wygrywał 5:4 po trafieniu Przemysława Matyjasika. Jak się okazało, prowadzenia gospodarze nie oddali już do końca spotkania. Duża w tym zasługa bramkarzy: Patryka Wnuka i Damiana Procho. Trener Krzysztof Przybylski podjął decyzję o tym, że mecz z ławki rezerwowych obejrzy pierwszy bramkarz piotrkowskiej drużyny Piotr Ner, a szansę gry dostaną rezerwowi. To było bardzo dobre posunięcie

W ostatnich minutach gospodarze przeżywali jednak trudne chwile. Jeszcze na kwadrans przed końcem Piotrkowianin wygrywał aż 25:20 i sprawa awansu wydawała być się niemal przesądzona. POWEN walczył do końca. W 54. minucie po trafieniu Remigiusza Lasonia było już tylko 27:26. Na więcej nie pozwolił zabrzanom Procho. Młody bramkarz Piotrkowianina bronił świetnie, odbijając kilka ważnych piłek.

W ostatnich 90 sekundach miała miejsce niecodzienna sytuacja. W krótkim odstępie czasu sędziowie pokazali 2-minutowe kary aż trzem zawodnikom Piotrkowianina: Sylwestrowi Skalskiemu, Sebastianowi Różańskiemu i Przemysławowi Matyjasikowi. Piotrkowski zespół nie tylko utrzymał korzystny rezultat ale jeszcze dobił rywala rzucając gola na 32:29. Świetnie podanie Macieja Pilitowskiego wykorzystał Sebastian Iskra.

Piotrkowianin - NMC Powen Zabrze 32:29 (16:12)

Piotrkowianin: Wnuk, Procho - Daćko, Tórz 1, Miszka 7, Trojanowski 5/3, Różański 1, P. Matyjasik 5, Skalski, Iskra 7, Pilitowski 4, Pożarek 2. Trener: Krzysztof Przybylski Kary: 10 min

POWEN: Banisz, Kicki - Lasoń 8, Stodtko, Garbacz 1, Mokrzki, Piotr Adamczak 3, Buszkov 10/5, Żółtak, Kowalski 2, Rumniak 1, Kandora, Nat 4, Piątek, Mogielnicki. Trener: Bogdan Zajączkowski Kary: 14 min

Sędziowali: Jacek Moskalczyk (Żarówka), Marcin Pazdro (Mielec). Widzów:

200

Źródło artykułu:
Komentarze (9)
Gwizd
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli chodzi o mnie to nie ma lepszego momentu, żeby podziękować Panu Zajączkowskiemu za współpracę i tchnąć w ten zespół nowego ducha w postaci innego szkoleniowca. Nazwiska są, potencjał jest Czytaj całość
avatar
jelo
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno w kadrze NMC Powenu widoczny był brak podstawowego skrzydłowego, Patryka Kuchczyńskiego, dobrze natomiast zagrał Buszkov, on zawsze gra an równym wysokim poziomie. Niestety tak jak mów Czytaj całość
avatar
marczyński
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc na samych strzelców bramek - bardzo cieszą mnie dwa występy - Remka Lasonia i Arka Miszki. Występy tego pierwsze w Zabrzu to dla mnie zagadka, nie potrafię zrozumieć jak to możliwe, że Czytaj całość
avatar
haketa GKW
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak ostatnio gral Powen z OWP to kto inny rzucal bramki a teraz?? gdzie był stodtko Mokrzki rumniak??