Klątwa przełamana! - relacja z meczu Polska - Serbia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polscy szczypiorniści wygrali trzecie spotkanie na mistrzostwach świata w Hiszpanii. Po dramatycznym meczu biało-czerwoni pokonali Serbię 25:24. Bohaterami Bartosz Jurecki i Robert Orzechowski.

Stawka czwartkowego spotkania ewidentnie negatywnie wpłynęła na polskich graczy w pierwszych minutach starcia. Biało-czerwoni ataki rozgrywali ociężale, a liczne krzyżówki nie zdawały się na wiele. Nie najlepiej wyglądała też postawa w obronie, gdzie Piotr Grabarczyk i spółka zostawiali zbyt dużo wolnego miejsca Momirowi Iliciowi, co serbski rozgrywający wykorzystywał bezbłędnie. W 6. minucie po trzecim jego trafieniu przegrywaliśmy już 1:3.

Michael Biegler próbował początkowo bronić się zmianami. Słabego Sławomira Szmala w bramce zmienił Marcin Wichary, do ataku wchodzili Bartłomiej Jaszka i Karol Bielecki, jednak ruchy te nie poprawiły gry biało-czerwonych. Co więcej, z każdą minutą to nasi rywale powiększali przewagę i po kwadransie wygrywali 7:4. Pierwsze skrzypce grał Ilić, na kole szalał Alem Toskić, a między słupkami cuda wyczyniał Darko Stanić.

Serbski golkiper ratował kolegów w większości sytuacji, tylko w pierwszej połowie odbijając jedenaście rzutów Polaków. Jego dyspozycja odbijała się na wyniku rywalizacji - w 21. minucie było 12:7 i nic nie zapowiadało zmiany losów rywalizacji. Polacy zerwali się jednak do walki w samej końcówce pierwszej połowy. Indywidualne krycie Ilicia wymusiło błędy Plavich, które bezbłędnie wykorzystywał Robert Orzechowski. Przed przerwą zmniejszyliśmy straty do dwóch bramek, przez co przed drugą połową wynik rywalizacji był sprawą otwartą.

Po zmianie stron Polaków opuściła jednak skuteczność. Co prawda w 33. minucie zbliżyli się do Serbów na dystans jednego trafienia (13:14), ale dwa niecelne rzuty, błąd podwójnego kozłowania i w 40. minucie podopieczni Veselina Vukovicia ponownie wygrywali różnicą czterech bramek (19:15). Sporo krzywdy biało-czerwonym wyrządzali zwłaszcza Nemanja ZelenovićRajko Prodanović , którzy byli nieomylni przy rzutach z prawej strony boiska.

Polscy szczypiorniści powrócili do gry na kwadrans przed końcem meczu. Dwa rzuty Ilicia odbił Szmal, dla nas z linii siedmiu metrów nie mylił się Bartosz Jurecki, a szybkie kontrataki Bartłomieja Jaszki i Michała Jureckiego wysunęły nas na pierwsze tego dnia prowadzenie (22:21 - 52. minucie). Indywidualne krycie jednego z serbskich rozgrywających całkowicie zdezorganizowało grę Plavich, a polskim graczom pozwoliło przejąć inicjatywę w zawodach.

W kluczowym momencie w grze polskiego zespołu zaskoczyły wszelkie trybiki, dzięki czemu biało-czerwoni odnieśli niezwykle kluczowe zwycięstwo. Na piętnaście sekund przed końcem meczu Sławomir Szmal obronił rzut Ilicia, a losy rywalizacji na naszą korzyść praktycznie równo z syreną przechylił Robert Orzechowski. Tak rodzi się drużyna!

Śledzisz mistrzostwa świata w piłce ręcznej? Nasz dedykowany profil na Facebooku jest dla Ciebie!!!

Polska - Serbia 25:24 (11:13)

Polska: Szmal, Wichary - Jaszka 2, K. Lijewski 1, Bielecki 2, Wiśniewski 1, B. Jurecki 9, M. Jurecki 2, Grabarczyk, M. Lijewski 1, Kubisztal 2, Orzechowski 5.

Serbia: Stanić - Dragas, Sesum, Vujin, Nikcević 3, Toskić 2, M. Ilić 9, Prodanović 6, Vucković, Zelenović 2, Stanković 1, Nenadić 1.

Karne: Polska - 4/6; Serbia - 4/5.

Kary: Polska - 6 min. (B. Jurecki - 4 min., M. Lijewski - 2 min.); Serbia - 10 min. (Vucković - 6 min., Toskić, Nanedić).

Czerwona kartka: Vucković - 49. minuta (gradacja kar).

M Kraj Pkt Z R P Bramki
1 Słowenia 10 5 0 0 151:130
2 Polska 8 4 0 1 134:110
3 Serbia 6 3 0 2 150:128
4 Białoruś 4 2 0 3 135:120
5 Arabia Saudyjska 2 1 0 4 95:145
6 Korea Południowa 0 0 0 5 116:148
Źródło artykułu:
Komentarze (10)
nartsoma
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za takie mecze i takie emocje to jest sport Piłka ręczna musi się podobać brawo Polacy zawsze do końca a będzie dobrze.  
avatar
najkowski
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam! A co w przypadku jak serbia wygra ze slowenia wiecej jak dwoma bramkami np 31-28 a my ogramy koree wiecej jak 5 ??? Dla mnie to jest prawdopodobny scenariusz Wtedy wychodzimy z 2 ?  
avatar
kwiat3k
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Polacy za wspaniały mecz! Ależ to były emocje! Nie ma co patrzeć na miejsce z którego wyjdziemy.... chcemy medalu trzeba i tak pokonać Chorwację lub Francję! Przełamaliśmy Serbów teraz tr Czytaj całość
avatar
handball Wybrzeże
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdjęcie nr 23 - w galerii z meczu Polska-Serbia i wszystko w temacie!!!  
avatar
wawiak
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A swoją drogą, dobrze by było żeby ktoś biegły sprawdził zasady awansów. W przypadku zwycięstwa SBR nad SLO, trzy drużyny będą miały po tyle samo punktów. Zwykle robi się tylko dla nich osobną Czytaj całość