Pokaz radosnego szczypiorniaka - relacja z meczu MKS Piotrkowianin - Vive Targi Kielce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Aż siedemdziesiąt rzuconych bramek obejrzeli piotrkowscy kibice w pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGNiG Superligi. O dwadzieścia więcej rzucili mistrzowie Polski, którzy wygrali 45:25 (24:11).

Podopieczni Bogdana Wenty rozpoczęli spotkanie mocno skoncentrowani i po zaledwie sześciu minutach prowadzili aż 8:2. Wynik meczu otworzył powracający do gry po kontuzji Tomasz Rosiński, a kolejne bramki zdobywali Zeljko Musa i kolejny rekonwalescent - Ivan Cupić. Gospodarze grający bez kontuzjowanych: Macieja Pilitowskiego, Witalija Titova i Michała Krawczyka mogli zrobić. Już do przerwy mistrzowie Polski prowadzili różnicą trzynastu bramek - 24:11. Warto wspomnieć, że całą pierwszą połowę na ławce rezerwowych przesiedzieli: Sławomir Szmal i Karol Bielecki.

Obaj pojawili się na placu gry w drugiej części. Trener Wenta wpuścił także na boisko Thorira Olafssona, który był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu (9 bramek). Szkoleniowiec gospodarzy Tadeusz Jednoróg dał szansę wykazania się młodym graczom. Spotkanie na długo zapadnie w pamięci Dawidowi Głowackiemu i Konradowi Krzaczyńskiemu. Obaj zawodnicy rzucili po jednej bramce, a pierwszy z nich pokonał samego Szmala. Warto również wspomnieć, że w ostatnich piętnastu minutach kieleckiej bramki bronił Kamil Buchcic.

- My swój cel już osiągnęliśmy. Jesteśmy w ósemce, a co za tym idzie mamy zapewnione utrzymanie w lidze. Ciężko nam się było na ten mecz zmobilizować tym bardziej, że jesteśmy mocno osłabieni. Zawodnicy z Kielc walczą o zupełnie inne cele niż my. Postaramy się powalczyć o wyższe miejsce niż ósme - powiedział po spotkaniu skrzydłowy Piotrkowianina Przemysław Matyjasik.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Vive Targi Kielce 25:45 (11:24)

Piotrkowianin: Ner, Wnuk, Procho - Mróz 1, Daćko 2, Tórz, Miszka 2, Woynowski 3, Trojanowski 3/2, Różański 3, Matyjasik 4, Skalski, Iskra 5, Głowacki 1, Krzaczyński 1. Trener: Tadeusz Jednoróg Kary: 6 min

Vive Targi: Losert, Szmal, Buchcic - Grabarczyk, Tomczak 2, Jurecki 6, Olafsson 9, Bielecki 1, Jachlewski, Strlek 3, Stojković 5, Buntić 3, Musa 5, Zorman 1, Rosiński 3, Cupić 7/3. Trener: Bogdan Wenta Kary: 6 min

Sędziowali: Bartosz Leszczyński, Marcin Piechota (obaj Płock). Widzów: 800

Źródło artykułu:
Komentarze (27)
avatar
kingmajkel
11.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żeby już nie powtarzać w kółko tego samego i przerzucać winy między stronami zastanówcie się sami i sobie odpowiedzcie na jedno pytanie. Mianowicie czy Wy odczuwalibyście, że drużyna przyjezdna Czytaj całość
Lolek
11.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Albo protest jakis, albo jakies przescieradlo wywiesic ze 'mistrzowski honor' zostal splamiony.  
avatar
shmon
11.04.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
"My swój cel już osiągnęliśmy" - niefortunna wypowiedź niegodna sportowej postawy, ale ten zespół chyba już tak ma:(  
kvc30
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Trzeba dostrzec duży pozytyw dla piotrkowa - to już kolejny mecz kiedy "sportowcy" z piotrkowa wyszli na parkiet a ich trener kolejny raz zgodził się rozegrać mecz. Niewyobrażalne zdarzenia - p Czytaj całość
avatar
GOŚĆ 44
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Oglądałem na żywo. No cóż, przepaść w klasie zawodników. Szkoda. Ale różnica między klubami kibica, to już chyba rów mariański. Jest mi wstyd. Garstka wyrostków nie mających co robić w środowy Czytaj całość