Oficjalnie: Piotr Chrapkowski w Vive Targach Kielce

sezonie był za słaby na Wisłę, więc tym bardziej nie wiem jak ma sobie znaleźć miejsce w Kielcach. Takich bohaterów jednego sezonu było już dużo. Wystarczy wspomnieć Adamuszka, który grał fenomenalnie w sezonie 2009/10 (kiedy to MMTS sięgnął po srebro). Po tamtym sezonie przeszedł do Vive, by po dwóch miesiącach zostać z powrotem odesłanym do Kwidzyna. Oczywiście Chrapek pokazał już że potrafi grać na wysokim poziomie, ale pytanie czy jest w stanie powrócić do tamtej dyspozycji. A do kategorii młody talent ciężko go zaliczyć, w końcu ma już 25 lat, a w tym wieku zawodnicy już się zbytnio nie rozwijają. Jeśli chodzi o wybór Piotrka - miał prawo podjąć taką decyzję. Nie jest wychowankiem Wisły i nie musi czuć żadnego związku z tym klubem. Można mieć trochę do niego żal, że tak bardzo identyfikował się niegdyś z Wisłą, a teraz przechodzi do Kielc, tym bardziej, że to w Płocku długo leczył kontuzje. Ja tam do Chrapka żadnego żalu nie czuję, w końcu nie miał pewności że znajdzie miejsce w składzie Wisły, a skoro ofertę złożyło mu Vive to ciężko odmówić takiemu klubowi. Mimo wszystko powodzenia Piotrek !

że spokojnie będzie sporo grać. Powodzenia!

piach, to nikt płakać z tego powodu nie będzie. Będzie dobrze - opłaci się. Będzie źle - gorzej dla niego, niż dla klubu. On może sobie uratować poważną karierę, a Iskra może mieć niezłego zawodnika za 2 lata. Ryzyko żadne - nie wiadomo jakich pieniędzy to on nie dostanie, a przechodzi za darmo. Nie wiem, czy ktoś będzie chciał go wypożyczyć. Opcja na pół roku z możliwością przedłużenia do 2 byłaby odpowiednia. Wtedy niemiecki/francuski klub nie traci wiele. Widziałbym go właśnie na wypożyczeniu, bo Dzidziusia, Koli, Młodego czy Rosy nie wygryzie. Ja mam mieszane uczucia, ale dajmy mu szansę. Co do sytuacji z 2011 roku - był wtedy w Płocku i wydawało się (kibicom i jemu pewnie też), że zostanie tam na długo. Jeśli będzie chciał to przeprosi za swoje słowa, ale to będzie jego decyzja. Wypadałoby powiedzieć cokolwiek, ale zrobi jak zechce. Czekam na jakiś wywiad z nim.