NMC Powen Zabrze wystartuje w Challenge Cup!
NMC Powen Zabrze zajmie miejsce Tauron Stali Mielec w rozgrywkach Challenge Cup. Informację tę potwierdził portalowi SportoweFakty.pl prezes klubu z Górnego Śląska, Bogdan Kmiecik.
O decyzji mieleckiego klubu informowaliśmy jako pierwsi we wtorek. W związku z rezygnacją z gry w europejskich pucharach drużyny Ryszarda Skutnika, prawo ku temu przejmował NMC Powen, który rozgrywki PGNiG Superligi zakończył tuż za plecami Czeczeńców. Zabrzanie zdecydowali się podjąć wyzwanie i zgłosili zespół do rozgrywek Challenge Cup.
- W związku z decyzją Stali zdecydowaliśmy o występach w pucharach i zgłosiliśmy zespół do udziału w Challenge Cup. Informacja do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej została już wysłana - powiedział naszemu portalowi prezes Powenu, Bogdan Kmiecik.
Dla zabrzan będzie to powrót po wielu latach na europejskie salony. Poprzednim razem ekipa z Górnego Śląska występowała w rozgrywkach Starego Kontynentu na przełomie lat 80. i 90. gdy dwukrotnie zdobyła mistrzostwo kraju. W związku z tak długą przerwą, oczekiwania działaczy nie będą wygórowane.
- Jako "beniaminek" pucharów nie stawiamy sobie nie wiadomo jakich celów. Chcemy zobaczyć jak to wygląda, to będzie przetarcie na europejskiej arenie. Nie obiecujemy sobie i innym wielkich wyników - stwierdził Kmiecik.
Kibice w Zabrzu będą mogli oglądać występy zespołu w europejskich rozgrywkach
-
![]()
hbllpl
Zgłoś komentarz
A co się stanie jezeli Vive i Wisła zagrają w LM. Czy wtedy Polska ma jeszcze jedno miejsce Pucharze EHF?
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
miki
Zgłoś komentarz
Ja nie stawiałbym Powenu jako faworyta tego pucharu z powodu terminów rozgrywania meczy Challenge Cup. Teoretyczny potencjał zespołu z pewnością jest bardzo duży w stosunku do Czytaj całość
potencjalnych rywali, ale faza od której zagrają zabrzanie zaczyna się w końcówce sezonu zasadniczego, a z początkiem chorych play-offów. Nie jestem przekonany, że Powen będzie w stanie wypracować sobie taką pozycję w lidze, która pozwoli mu spokojnie grać w tym pucharze. Szczególnie jeżeli dalej będziemy grać patologicznym systemem play-off, gdzie przez walkę w pucharze może zostać zniweczony dorobek całego sezonu. Niemniej jednak życzę powodzenia i trzymam kciuki za wytrzymanie rywalizacji na dwóch frontach, bo łatwo tego dokonać nie będzie.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
WesleyRMI
Zgłoś komentarz
W tym pucharze nie grają zespoły z żadnej liczącej się w Europie ligi.Finansowo wygląda to tak,że klub musi do tego dokładać.Efekty sportowe występów w tym pucharze są Czytaj całość
żadne-takie,jak ze sparingów ze słabymi europejskimi zespołami.Ale jak klub ma pieniądze i ochotę na takie rozgrywki-niech gra!Popieram decyzję Stali o nie przystąpieniu do tych rozgrywek.
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Kibic NMC
Zgłoś komentarz
No niby nie potrzebne mecze , koszty ,ale jeżeli p.Kmiecik ma na tyle kasy to niech grają. Dla nas kibiców to zawsze więcej meczy w sezonie,i oby to było przetarcie przed pucharem EHF .
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
skejd
Zgłoś komentarz
Dobrze, że Powen postanowił wystąpić w tym pucharze, bo punkty do rankingu zawsze są przydatne. Myślę, że mogą zajść daleko, bo nie oszukujmy się - Challange Cup nie jest mocno Czytaj całość
obsadzony i myślę, że Powen stać nawet na zwycięstwo. Rok temu w finale grali ze sobą SKA Mińsk (gdzie ważną postacią był nowy zawodnik Pogoni Shylovich) z luksemburskim Esch. Dwa lata temu puchar zgarnął grecki Diomidis. Nie są to jakieś potęgi, myślę więc, że Powen ma szanse daleko zajść w tym pucharze.
Swoją drogą - jeśli ktoś jeszcze nie czytał - zapraszam na mojego bloga, gdzie znajdziecie analizę - czy mamy szansę w najbliższym czasie na dwa miejsca w LM.
http://www.sportowefakty.pl/kibice/1348/blog/2717/czy-mamy-szanse-na-dwa-miejsca-w-lm
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
skejl
Zgłoś komentarz
Ja na taką decyzję liczyłem. Dla mielczan to już nie pierwszyzna, niby fajny puchar, ale kosztowny w porównaniu do tego co można zdobyć. Dla zabrzan zaś to okazja zdobyć nowe, Czytaj całość
bezcenne doświadczenie, a także możliwość pokazania, że w klubie dzieje się dobrze, że dołączył do tej "pucharowej" grupy z górnej połowy tabeli. Już sam udział wiąże się z konkretnymi korzyściami. Podejrzewam, że w Szczecinie też już ostrzyli sobie zęby i mieli nadzieję, że to właśnie oni tam zagrają.
Nie wiem, czy wygrają, mimo szczerych chęci na pewno nie będzie to dla nich cel nr 1, na pewno nie będzie to dwustuprocentowa mobilizacja. Starczy jeden słabszy dzień i równie dobrze mogą uczciwie odpaść po starciu z jakimś egzotycznym klubem, bo dla tego drugiego będzie to mega cel, szansa życiowa.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Tomasz Grabowski
Zgłoś komentarz
Nie wiem skąd głosy, że jest zdecydowanym faworytem do wygrania pucharu. Tam będą też grać 5 zespoły z Macedonii czy Węgier, gdzie też są 2 kluby i potem reszta, wicemistrzowie Czytaj całość
tamtych krajów są raczej mocniejsi od Wisły (zagrają wszyscy o dziką kartę LM), to skąd pewność, że w ich 5 zespołach też nie ma tak wielkich nazwisk jak Jurasik? :P Nadal jesteśmy słabi w Europie (poza VIVE), maksymalnie równi z tamtymi ligami, a będą też przedstawiciele innych krajów równych nam. Więc owszem faworyt do ćwierćfinału może i do półfinału, ale czy od razu do wygrania pucharu? Często przeceniamy nasze zespoły i potem zawód.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
zielin
Zgłoś komentarz
Szacun Zabrzanie! Powodzenia! :)
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
EQ Iskra
Zgłoś komentarz
Z takim składem? Zabrze jest faworytem pucharu :) A na pewno nie sprawi nam przyjemnej niespodzianki typu: odpadniemy w I rundzie z 5 drużyną ligi Azerskiej. Fajnie, że pograją.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
onereds
Zgłoś komentarz
Jak dla mnie z takim składem POWEN może sporo osiągnąć w tym pucharze .
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kibiCK
Zgłoś komentarz
[quote]"Chcemy zobaczyć jak to wygląda, to będzie przetarcie na europejskiej arenie"[/quote]I prawidłowo! To będzie dobre przetarcie przed Pucharem EHF w przyszłości i pierwsze cenne Czytaj całość
doświadczenie zdobyte w pucharach przez ten klub. Za rok będziemy mieć już najprawdopodobniej dwie drużyny w Pucharze EHF a nie jedną jak obecnie. Ten sukces Kielc z minionego sezonu i 3 miejsce w LM zacznie się liczyć w rankingu właśnie za rok a więc dużo punktów wpadnie. W rankingu jesteśmy tuż pod tymi federacjami, które mają po 2 drużyny w Pucharze EHF. Bardzo możliwe, że kogoś przeskoczymy i my też będziemy mieć 2 drużyny w Pucharze EHF. A Challenge Cup może i nie jakoś bardzo prestiżowy, ale jednak jakieś punkty z tego są. Dobrze, że któraś polska drużyna zagra w tych rozgrywkach. Nie możemy oddawać punktów rankingowych bez walki.
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Mariusz7
Zgłoś komentarz
Świetne posunięcie zawsze to jakieś pierwsze doświadczenia w Europejskim pucharze. W tym momencie ranga tego pucharu nie jest ważna same sprawdzenie jak to wygląda w praniu będzie dla Czytaj całość
Powenu bardzo ważne.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
s_mmts
Zgłoś komentarz
Suchy i Orzech będę Wam kibicował :)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (9)