Reprezentant Polski zwycięstwo Górnika Zabrze okupił... złamanym nosem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Górnik Zabrze zwycięstwem zakończył towarzyską potyczkę z Chrobrym Głogów. Spotkania najlepiej wspominał nie będzie Robert Orzechowski, który w jednym ze starć został trafiony w twarz i złamał nos.

Po serii niepowodzeń w grach sparingowych w Niemczech szczypiorniści Górnika Zabrze wygrali pierwsze w letnim okresie przygotowawczym spotkanie kontrolne. W środowe popołudnie podopieczni Patrika Liljestranda zwycięsko wyszli z pierwszej batalii z SPR Chrobrym Głogów, triumfując pewnie 23:20.

Już po pierwszej połowie śląska ekipa w Głogowie wysoko prowadziła. Przez dwa kwadransy gry Chrobry rzucił do zabrzańskiej bramki zaledwie dziewięć bramek. Górnik wtenczas odpowiedział aż czternastoma trafieniami.

Druga odsłona spotkania była dla Trójkolorowych mniej udana. Głogowska ekipa zdołała odrobić nieco strat, ale ani moment nie doprowadziła nawet do remisu, a mecz zakończył się trzybramkowym zwycięstwem drużyny ze Śląska.

Nie najlepiej potyczkę wspominał będzie Robert Orzechowski, który w 20. minucie gry przy walce o dojście do sytuacji został trafiony w twarz przez jednego z głogowian, doznając przykrego urazu złamania nosa. Przerwa reprezentanta Polski w grze potrwa 3-4 tygodnie.

Robert Orzechowski straci ostatnie tygodnie okresu przygotowawczego
Robert Orzechowski straci ostatnie tygodnie okresu przygotowawczego

Z powodu drobnych urazów na placu gry nie pojawili się z kolei Sebastian Suchowicz i Michał Kubisztal. Mecz z perspektywy trybun obserwował też Mariusz Jurasik, który dochodzi do pełni sił po zabiegu stawu łokciowego.

O 17:30 górniczy zespół rozegra kolejny mecz sparingowy z drużyną z Głogowa. Szansę występu w ekipie z Zabrza powinni otrzymać m.in. Mateusz Kornecki, Tymoteusz Piątek, Michał Bednarczyk i Tomasz Kapłon.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
s_mmts
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co takiego Wam zrobił Orzech, że zasłużył sobie na "gorące" przywitanie?  
PIOTREK TOMEK MOJ MISZCZ
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fają w zębach taki Cupic czy Balic jarają jak smoki a jaki poziom prezentują ??? . Jedno nie wyklucza drugiego jesli jesteś dobry niech pali Orzechowskiego nie lubie szkoda ze panie Orzechowsk Czytaj całość
avatar
s_mmts
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może jeszcze napiszesz co miał w koszyku jak wychodził z tej biedronki...  
avatar
soczewa
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdziwiłem się jak zobaczyłem reprezentanta Polski z fają w zębach podjeżdżającego pod biedronke.  
avatar
WIERNY RĘCZNEJ
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
za złamany nos winę ponosi sam poszkodowany.Rzucił na bramkę z biodra bardzo pochylony i poszedł w obrońców szczupakiem wiadomo że musi w coś trafić.I jeszcze poprawił o glebe. Mecze były wyrów Czytaj całość