W tym artykule dowiesz się o:
Wynik spotkania KPR Jelenia Góra - Olimpia Nowy Sącz będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Skazywane na walkę o utrzymanie nowosądeczanki stały się ostatnio rewelacją rozgrywek. Góralki najpierw sensacyjnie pokonały w Koszalinie Firmus Politechnikę, a w ostatniej kolejce poradziły sobie również z Pogonia Baltica Szczecin. - Chylę czoła przed dziewczynami, bo zrealizowały na boisku to, co sobie założyłyśmy. Opłaciło się walczyć do końca i dzielić ogromne zmęczenie nie ze smutkiem, a z radością - mówiła po zwycięstwie trenerka Olimpi.
Do stolicy Karkonoszy podopieczne Lucyny Zygmunt także pojadą po punkty. Być może wówczas okaże się, na ile stabilna jest ich forma i czy potrafią podtrzymać zwycięską passę. Nie od dziś wiadomo, że apetyty kibiców rosną szybko i wielu z nich liczy na kolejny triumf, ale nie należy zapominać, że inne zespoły także wyciągają wnioski.
Jeleniogórzanki we własnej hali potrafią zagrać bardzo dobrze, a co więcej, wiedzą już czego można spodziewać się po rywalkach. W ostatniej kolejce KPR pauzował, miał więc nieco więcej czasu, żeby solidnie przygotować się do czwartkowego pojedynku. Tydzień wcześniej podopieczne Małgorzaty Jędrzejczak uległy u siebie Startowi Elbląg, co na pewno nie jest najlepszym prognostykiem. Co gorsza, w 1. kolejce KPR-owi również powinęła się noga, ale wówczas mierzył się on z MKS-em Lublin.
Niezależnie od tego, kto zdobędzie punkty w tym meczu, pojedynek zapowiada się bardzo ciekawie. Gospodynie muszą zwrócić szczególną uwagę na Karolinę Płachtę, która po trzech kolejkach, z dorobkiem 20 bramek, jest na czele klasyfikacji strzelczyń Superligi. Pierwszą pozycję dzieli wspólnie z Joanną Wagą ze Startu Elbląg i Agatą Wypych z Piotrcovii Piotrków Trybunalski.
KPR Jelenia Góra - Olimpia-Beskid Nowy Sącz / 26.09, godz. 17.00
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
