Nielba przed Kar-Do-Spójnią Gdynia: Bez Rumniaka i Obiały, Smoliński już zdrowy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do meczu 6. kolejki z Kar-Do-Spójnią Gdynia nielbiści nie przystąpią w pełnym składzie. Wągrowczanie nie będą mogli skorzystać z Michała Obiały oraz nowego rozgrywającego, Sebastiana Rumniaka.

Jaka jest aktualna kondycja zdrowotna piłkarzy ręcznych Nielby Wągrowiec przed starciem z Kar-Do Spójnią Gdynia? - Widać, że zawodnicy są dobrze przygotowani. Nie ma żadnych problemów z wydolnością. Mamy jakieś drobne urazy. Są to jednak sprawy przeciążeniowe. Bogdan Oliferchuk dochodzi do siebie. Z jego dłonią jest już zdecydowanie lepiej. Wystąpi w najbliższym spotkaniu. Paweł Smoliński w tym tygodniu z nami trenował i chodził też na badania lekarskie. Właśnie się okazało, że nie ma przeciwwskazań i będzie w sobotę z nami grał. Nie wystąpi Michał Obiała, któremu damy odpocząć po problemach zdrowotnych - tłumaczył po piątkowym treningu wieczornym Zbigniew Markuszewski - szkoleniowiec nielbistów.

Paweł Smoliński zakończył rehabilitację kręgosłupa i w sobotę znajdzie się w składzie MKS-u
Paweł Smoliński zakończył rehabilitację kręgosłupa i w sobotę znajdzie się w składzie MKS-u

Sebastian Rumniak od kilku dni trenuje z wągrowiecką drużyną. Czy ma już przypisaną konkretną rolę do spełnienia w zespole? Czy zobaczymy go w sobotnim meczu, w Gdyni? - Sebastian wie, co ma robić. Jest zawodnikiem grającym na prawym rozegraniu. Będziemy bardzo mocno liczyli, że wzmocni nasze rozegranie. Nareszcie jest u nas leworęczny na tej pozycji. Na pewno łatwiej będzie nam się grało. Jest to gracz obdarzony dobrym rzutem. Jesteśmy przekonani, że kilkoma trafieniami zasili zdobycz bramkową naszego zespołu. Na takim samym, czyli pierwszoligowym poziomie, musi grać też w obronie. W swojej karierze mniej występował w defensywie niż w ataku, ale tam również będzie musiał nam pomóc swoim wzrostem i doświadczeniem. Czy wystąpi przeciwko zespołowi z Gdyni? Niestety, nie ma jeszcze potwierdzenia, że będzie mógł grać. W sobotę na pewno go nie zobaczymy - wyjaśniał trener MKS-u.

Na jakich zawodników Kar-Do-Spójni Gdynia szczypiorniści Nielby Wągrowiec zwracać będą szczególną uwagę? - My obecnie musimy myśleć o swoim graniu. Chciałbym, abyśmy koncentrowali się na sobie, a nie na zawodnikach drużyny przeciwnej. Jeżeli w obecnej rundzie będziemy grali bardzo mocno skoncentrowani, wykorzystując swoje umiejętności, to musi to przynieść sukces. Jednak w drugiej rundzie na pewno będą takie mecze, np. z Wybrzeżem Gdańsk, do których będziemy musieli się przygotować bardziej szczegółowo - komentował wągrowiecki szkoleniowiec.

W poprzedniej kolejce żółto-czarni zanotowali bardzo słaby początek. Po kilku minutach nielbiści przegrywali z AZS UW Warszawa 0:3. Zbigniew Markuszewski wskazywał, że przyczyną niewłaściwego wejścia w mecz była słaba koncentracja jego podopiecznych. Czy szkoleniowiec wągrowieckiego MKS-u może wpłynąć na swoich graczy, aby ich bardziej zmobilizować. Czy też "leży" to tylko w głowach zawodników? - To "leży" w głowie, ale i również w dużym stopniu zależy od trenera. Będę o tym coraz częściej mówił. Będę ich koncentrował i przypominał o tym. Mam nadzieję, że w drugim meczu nie będzie już castingu i nasi zawodnicy nie będą chcieli pokazać się przede mną. Koncentracja powinna być teraz zdecydowanie większa. Przez to będzie mniej błędów i lepsza gra naszej drużyny - oceniał.

Spotkanie Nielby Wągrowiec z Kar-Do-Spójnią Gdynia odbędzie się w sobotę o godz. 16.00.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
tylkoNielba
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiepskie wieści. Już myślałem, że Sebastian zagra z Gdynią. Ale cóż. Nie udało się załatwić tak szybko papierów ze związku. Przywitamy go w meczu w Wągrowcu. Nielba do boju!