W Mielcu optymizm po ostatnich dniach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sfinalizowanie rozmów z nowym sponsorem strategicznym oraz prezentująca się coraz lepiej pod wodzą nowego trenera drużyna - PGE Stal Mielec w ostatnich tygodniach zaczęła wychodzić na prostą.

Słaby start w rozgrywkach PGNiG Superligi kosztował utratę posady długoletniego trener mielczan, Ryszarda Skutnika. Czeczeńcy, dotychczas imponujący na ligowych parkietach szybkością gry, ambicją i przebojowością, w sezonie 2013/14 prezentowali się zdecydowanie poniżej oczekiwań, grając dość ospale i nader nieskutecznie. To szybko znalazło odbicie w rezultatach. Po pięciu kolejkach Stal miała na swoim koncie raptem trzy punkty i już trzy porażki, a nadchodzące tygodnie nie zwiastowały nic dobrego, także z uwagi na przeciągające się rozmowy ze sponsorem.

W przeciągu miesiąca sytuacja w mieleckim klubie uległa jednak zdecydowanej poprawie. Dobrze do drużyny wprowadził się nowy trener Paweł Noch, szybko odbijając swój wpływ na zawodnikach, a w miniony poniedziałek oficjalnie sfinalizowana została umowa z nowym sponsorem tytularnym klubu, firmą PGE. - Udane mecze, dodatkowo dobre wiadomości od strony organizacyjnej. Ten optymizm daje się w klubie wyczuć - przyznaje zadowolony trener Noch.

Jesteś fanem szczypiorniaka? Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Kliknij i polub nas!

Już w debiucie nowego szkoleniowca Czeczeńcy zdobyli komplet punktów, wygrywając z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. W kolejnych meczach przyszła wygrana nad Zagłębiem Lubin oraz porażka, ale po kapitalnej walce z Orlen Wisłą Płock. Opiekun PGE Stali zadowolony jest z postawy swoich zawodników zwłaszcza w ostatnim starciu w wicemistrzami kraju. - Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że to było zacięte spotkanie od pierwszych minut. To nie było tak, ze Wisła zdobyła przewagę, a my w końcowej fazie meczu zniwelowaliśmy ją na dwie bramki. To był wyrównany mecz, wynik cały czas oscylował wokół remisu. Dopiero w ostatniej minucie rozstrzygnęło się to, że Wisła wywiozła z Mielca dwa punkty - zauważa Noch.

Po trudnych tygodniach mielecki klub powoli zaczął więc wychodzić na prostą. Dla zawodników i sztabu trenerskiego niezwykle istotna będzie teraz możliwość spokojnej pracy, o którą w pierwszych dniach nowego sezonu było trudno. W tym pomóc ma wspomniana już finalizacja rozmów ze sponsorem. - Te informacje były przez nas znane już dużo wcześniej, ale ta oficjalna wiadomość podana do opinii publicznej jest zwieńczeniem tego całego oczekiwania. Cieszymy się, że nastąpił finał tych rozmów i na jakiś czas mamy po prostu spokój - kończy Noch.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
miki
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na stronie ZPRP już zmieniono na PGE Stal Mielec. Brawo. Teraz pozostało uświadomić Polsatowi, że w sobotę nie gra Tauron Stal jak zapowiadają w swoim "rozkładzie" tylko PGE. Myślę, że szybko t Czytaj całość
avatar
ZXS Mielec
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wiem że na 99,9% zostanę zignorowany ale napisałem sobie komentarz pod jednym z artykułów na ich stornie i napisałem do Polsat Sport maila z prośbą o trochę profesjonalizmu i używanie nazwy PGE Czytaj całość
avatar
ZXS Mielec
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na zmiany czegokolwiek w związku to ja bym nie liczył „bo to my jesteśmy dla nich a nie oni dla nas”, ale Polsat chyba do soboty wykaże się odrobiną profesjonalizmu i zacznie używać loga PGE, w Czytaj całość
miki
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz jeszcze klubowi działacze muszą zadbać o to, żeby zewsząd zniknęła nazwa Tauron Stal Mielec, bo ZPRP i Polsat dalej utrzymują, że zespół nazywa się Tauron Stal Mielec, a nie PGE Stal Miel Czytaj całość
groh eater
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mnie niepokoi trochę to ostatnie zdanie trenera. Żeby nie było tak, że w klubie wiedzą że sponsor przyszedł tylko na rok, żeby uratować sytuację, ale wszyscy robią dobrą minę do złej gry udając Czytaj całość