Wielkie powroty polskich nestorów handballu

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Jacek Będzikowski (TSV Hannover-Burgdorf -> Śląsk Wrocław)

Jacek Będzikowski w wieku 39-lat wrócił do Polski. Nad Wisłą nie zamierzał jednak kontynuować kariery zawodniczej, a zająć się trenerką. Przed sezonem 2011/2012 rozpoczął pracę w Zagłębiu Lubin. Słabe wyniki sprawiły, że nie dotrwał do końca rozgrywek. Niespodziewanie przed startem sezonu 2012/2013 40-letni zawodnik postanowił wznowić karierę i pomóc Śląskowi Wrocław w awansie do PGNiG Superligi. - Ciągnie wilka do lasu - podkreślał. 

Barw Śląska Wrocław nie bronił jednak zbyt długo, szybko ponownie zawiesił buty na kołku po tym jak otrzymał ofertę bycia asystentem nowego trenera reprezentacji Polski Michaela Bieglera

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Karol Burak Zgłoś komentarz
    Polska liga jest jedną z lepszych w Europie i to do naszych klubów przyjeżdżają światowe gwiazdy handballa, a starsi zawodnicy wracają wspomóc swoje ekipy w lidze mistrzów, a nie
    Czytaj całość
    odcinać kupony. Do naszej ligi piłkarskiej wracają odpady, którym nie powiodło się zagranicą i już nie mogą znaleźć miejsca nawet w ligach arabskich albo chińskich.
    • endriu122 Zgłoś komentarz
      Takie powroty to wielkie uatrakcyjnienie naszej ligi,no i oczywiście podnoszenie jej poziomu.
      • boban52 Zgłoś komentarz
        czy autor orientuje się co oznacza określenie - niespełna- pisanie niespełna 39 letni zawodnik to duże nieporozumienie
        • skejd Zgłoś komentarz
          Brakuje Mariusza Jurkiewicza.