Kamil Syprzak o finale PP: Znamy się z Vive jak łyse konie, ale mamy nadzieję, że uda się ich zaskoczyć

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wisła Płock pokonała Azoty Puławy 40:37 i wystąpi w finale Pucharu Polski. Rywalem płocczan będzie zespół Vive Kielce, który wygrał wcześniej z Górnikiem Zabrze.

- Czujemy już lekkie zmęczenie po sezonie, ale spokojnie, mamy jeszcze siły na decydujący mecz. Znamy się z Vive jak łyse konie, ale miejmy nadzieję, że uda się nam ich w jakiś sposób zaskoczyć - przyznał tuż po zwycięstwie nad Azotami obrotowy Wisły Kamil Syprzak.

{"id":"","title":""}

Źródło: PGNiG/x-news

Źródło artykułu:
Komentarze (0)