Kamil Krieger: Zagraliśmy słabo w końcówce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Miedziowym szczypiornistom nie udało się we wtorek dopisać do swojego konta kolejnego zwycięstwa w okresie przygotowawczym. MKS Zagłębie Lubin po raz drugi musiało uznać wyższość Górnika Zabrze.

- Zagraliśmy całkiem niezłe zawody i to nawet w obronie. Graliśmy w zasadzie cały czas defensywą sześć-zero. Wychodziło nam to, padały bramki ze skrzydeł, a w drugiej połowie rzucaliśmy z kontry. Końcówkę mieliśmy jak zawsze słabą i tak to się niestety skończyło. Pojawiły się jednak dobre momenty i mogło się to widzom podobać - powiedział po meczu z ekipą Trójkolorowych, Kamil Krieger. [ad=rectangle]

MKS Zagłębie Lubin cały czas szlifuje grę w defensywie. - Stosujemy różne warianty w obronie i w meczu przeciwko zabrzanom dobrze to wyglądało. Niezmiennie ciężko pracujemy - dodał rozgrywający.

Sparingowy maraton Miedziowych wciąż trwa. Następnym przystankiem będzie Głogów i Memoriał im. Ryszarda Matuszaka. Lubinianie zmierzą się tam pierwszego dnia z Pogonią Szczecin i HBC Ronal Jicin.

- W Głogowie mamy zaplanowane trzy spotkania. W czwartek dwa, a w piątek jedno. Poza Dawidem Przysiekiem chyba wszyscy będą do dyspozycji trenera - powiedział nowy zawodnik dolnośląskiego klubu.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)