W tym artykule dowiesz się o:
6 października 2015 roku Vive czeka nie do końca łatwe zadanie, gdyż zagra przeciwko MMTS-owi, który sezon rozpoczął od 4 zwycięstw i 2 porażek.
- Ostatnie spotkania poszły po ich myśli. Wygrali trudne mecze między innymi na wyjeździe w Głogowie czy we własne hali z Pogonią Szczecin. Ten zespół idzie w dobrym kierunku, co widać po rezultatach. Zaczęli od dwóch porażek, ale wygrywali kolejne spotkania. To oznacza, że z każdym spotkaniem czują się na parkiecie coraz pewniej. Zespół prowadzi nowy, młody trener - powiedział rozgrywający kieleckiej drużyny, Michał Jurecki.
- To zespół, który zwłaszcza w domu jest groźny. Na wyjazdach gra nam się z tą drużyną bardzo ciężko. Zawsze walczą ambitnie do końca. Zagramy przed własną publicznością, która na pewno będzie nas niosła do dobrej gry - dodał urodzony w 1984 roku szczypiornista.
- Kibice dodają zawodnikom siły w meczach, to niesamowita energia. Dla nich gramy, to nasz ósmy zawodnik. Dla nas to wielka pomoc. W domu z takim świetnym wsparciem publiczności mamy dużo większe szanse wygrywać mecze. Po spotkaniu z Montpellier wszyscy byliśmy pod wrażeniem tego jaką atmosferę zgotowali nasi fani - zakomunikował trener kielczan, Talant Dujszebajew.
Źródło: vtkielce.pl
Jakie Twoim zdaniem będzie rozstrzygnięcie meczu Vive Tauron Kielce - MMTS Kwidzyn? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
