Start
Piłka ręczna
ORLEN Superliga Kobiet
MKS FunFloor Lublin
LM: Ambicja mistrzyń Polski to za mało na Buducnost Podgorica

LM: Ambicja mistrzyń Polski to za mało na Buducnost Podgorica

W spotkaniu 2. kolejki grupy D Ligi Mistrzyń 2015/2016, mistrz Polski, MKS Selgros Lublin, po ambitnej walce musiał uznać wyższość broniącego tytułu Buducnostu Podgorica.

Tomasz Rosiński 23 Października 2015, 19:30

Na inaugurację nowego sezonu LM lublinianki zdecydowanie uległy na wyjeździe rumuńskiemu CSM-owi Bukareszt (21:33), natomiast Buducnost okazał się lepszy od szwedzkiego IK Savehof, wygrywając 33:20. Faworytem piątkowej rywalizacji była ekipa z Czarnogóry, jednak gospodynie zamierzały postawić rywalowi trudne warunki gry.

Od początku potyczki lubelski zespół grał bez kompleksów, zaś w jego szeregach brylowała Iwona Niedźwiedź, która w 16. minucie wyprowadziła swoją drużynę na zaskakujące prowadzenie 9:5.

LM: Rehabilitacja Larvika HK i popis sióstr Mork. Przegrana kolejnego rywala mistrza Polski

Dopiero czas wzięty przez Dragana Adzicia wstrząsnął zawodniczkami z Podgoricy, które przyspieszyły swoją grę i kilka minut później doprowadziły do remisu (11:11 w 21. minucie). Świetne zawody rozgrywała Cristina Neagu, która raz za razem trafiała z dystansu, a MKS popełniał coraz więcej błędów, przez co po pierwszej połowie, mimo ambitnej postawy, przegrywał 13:17.

Po zmianie stron Majda Mehmedović oraz spółka chciały kontrolować boiskowe wydarzenia, lecz szczypiornistki z Koziego Grodu ani myślały, żeby odpuszczać i w 41. minucie po pięknym rzucie Marty Gęgi zbliżyły się do przeciwniczek na trzy trafienia (17:20).

Taki stan rzeczy utrzymywał się niemalże do 55. minuty (22:25), ale ostatni fragment konfrontacji należał zdecydowanie do Buducnostu Podgorica, który pokonał MKS Selgros Lublin 31:23.

MKS Selgros Lublin - Buducnost 23:31 (13:17)

MKS Selgros Lublin: Gawlik, Dżukiewa - Bijan, Quintino 2, Niedźwiedź 8, Rola, Gęga 6, Repelewska 3, Kozimur, Migdaliowa 2, Charzyńska, Szarawaga 2.
Karne: 2/2.
Kary: 6 min.

Buducnost Podgorica: Nenezić, Zderić - Bulatović 6, Mehmedović 4, Cvijić 4, Jauković, Neagu 9, Pletikosić 1, Raicević 3, Pavicević 2, Kovacević, Achruk, Cavlović, Ramusović, Petrović 1, Lazović.
Karne: 0/1.
Kary: 12 min.

Kary: MKS Selgros Lublin - 6 min. (Gęga - 2 min., Migdaliowa - 2 min., Szarawaga - 2 min.); dla Buducnostu Podgorica - 12 min. (Ramusović - 2 min., Cvijić - 2 min., Mehmedović - 2 min., Achruk - 6 min.).

Sędziowali: Radojko Brkic i Andrei Jusufhodzic z Austrii.

Widzów: 2 850.

Liga Mistrzyń gr. D

P	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Buducnost Podgorica	6	5	1	0	169:131	11
2	CSM Bukareszt	6	4	1	1	163:138	9
3	IK Sävehof	6	2	0	4	138:158	4
4	MKS Selgros Lublin	6	0	0	6	141:184	0

Autor na Twitterze: Obserwuj @Rosinski_Tomasz

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 16

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (16)

Maćko18 24-10 12:21 Zgłoś komentarz

Faktycznie widać u nas na kole brak Asi Drabik, bo dziewczyny wydają się jakby były przyzwyczajone do dogrywania do lepszej obrotowej, niż jest nią Johny,. która nie radzi sobie z wieloma
Czytaj całość
podaniami. W takim wypadku powinniśmy po prostu ograniczyć grę do koła do tych pewniejszych sytuacji, a resztę przenieść np. na skrzydła, które nie są wykorzystywane nawet w 30%. Rolka pokazała w meczu z Zagłębiem, że jeszcze daje radę, a Jessi to Jessi, ona nieraz dawała znać, że można do niej dogrywać, jednak u niej widać za dużo cudowanych rzutów. Przerzutkę, albo wkrętkę można zrobić w max 1 na 5 rzutów, a u niej to co najmniej połowa. Bramka na spory plus, Wera złapała formę, Kati gra swoje i oby tak jak najdłużej, bo wtedy jestem spokojny o ligę, a i w LM możemy powalczyć. Szara też wydaje się, że weszła w rytm i seryjnie będzie zdobywała tyle bramek. To nie tylko radość dla nas, ale szczególnie dla niej, bo są to jej pierwsze trafienia w tych rozgrywkach. Zdecydowanie na plus Krista po tak długiej przerwie. Dwa mecze i dwa niezłe występy. Alesia mogła dać od siebie trochę więcej, ale nie wymagam od niej tego dopiero po powrocie na parkiet. Z pewnością w naszym optymalnym składzie moglibyśmy powalczyć o lepszy wynik, ale i tak po meczu jestem zadowolony, bo dziewczyny naprawdę zagrały nieźle i zastanawiając się, czy któraś ekipa od nas z kraju byłaby w stanie tak postawić się Przyszłości doszedłem do wniosku, że raczej nie.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
pietro78 24-10 11:03 Zgłoś komentarz

Jednak Szarawaga jest słaba fizycznie na tym kole, popychały ją bałkanki jak chciały a ta nie umiała się temu przeciwstawić. Dodatkowo jej gra w ofensywie pozostawia wiele do
Czytaj całość
życzenia. Brak Asi Drabik jest bardzo widoczny.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

GrzesiekLBN 24-10 10:04 Zgłoś komentarz

przejrzałem statystyki na stronie EHF. Buducnost miał 2 razy więcej strat niż my. W pierwszej połowie mieliśmy zbliżoną skuteczność ataku co one (stąd taki wynik) a w drugiej my 38% a
Czytaj całość
goście 55%. Pragnę wszystkich uspokoić, nie przegraliśmy przez głupie błędy. Jesteśmy po prostu sporo słabsi :)

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
GrzesiekLBN 24-10 09:42 Zgłoś komentarz

dziewczyny zagrały naprawdę niezły mecz. Jasne, że gdyby odjąć głupie straty, mogłoby być jeszcze lepiej. Przede wszystkim za krótka ławka. Bez zmiany z takim rywalem, który jest tak
Czytaj całość
bardzo silniejszy fizycznie nie da się grać. Niektóre zawodniczki przeżyły chyba spory szok. Szarawagą to chyba nikt nigdy tak nie rzucał jak Cvijic :). Bramkarki bardzo dobry mecz, Niedzwiedz w 1szej połowie koncert, bramka Quintino będzie w TOP5, wszystkie walczyły. Wynik nie oddaje przebiegu gry ale oddaje różnicę klas zespołów. IK Savehof przegrał 11oma u siebie z CSM, więc zdaje się być w naszym zasięgu. tylko ten Koszalin po drodze...

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
WujekZbyszek 23-10 22:29 Zgłoś komentarz

napisze tak zabrakło jeszcze jednej zawodniczki jak Gesia i Niedzwiedz zeby ciagnela gre i bylo by ok no i Drabik na kole bo jedna jest przepasc miedzy jedna a druga Asia. Skrzydla wbiegaly na
Czytaj całość
srodek i byly z nimi krzyzowki. fakt powinnismy wiecej grac skrzydłami rozciagac gre podawac moze bylo by lepiej. Ale skrzydła to nie czasy Sabiny kiedy sama potrafiła sobie znalesc pozycje one musza miec gotowca. no ale wbiegaly na drugie kolo tylko nic nie wychodzilo. Kolo w sumie tez nie bardzo grało. Jak by była Asia D i jeszcze jedna jakas klasowa zawodnicza mysle ze moglo byc do przodu.

3 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Tomasz Kamiński 23-10 21:10 Zgłoś komentarz

Fakty są nie do zbicia. Montex 16 strat (głupich strat) ?! - Podgorica 4. "Brak skrzydeł" u naszych , czy brak gry skrzydłami ?Jeśli brak gry to przecież nie pierwszy raz.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
jestescienajlepsze 23-10 20:53 Zgłoś komentarz

Niestety brak skrzydeł ...

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
bigestfun 23-10 20:47 Zgłoś komentarz

Ten mecz to dwa mecze,ten do 55 minuty i ten po.Wynik na pewno zły,ale nie odzwierciedla przebiegu meczu.Przede wszystkim to słabiutka obrona i głupie rzuty,najczęściej Marty.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Mark211 23-10 20:24 Zgłoś komentarz

Według pana informacji z 18 Października: Buducnost Podgorica - IK Sävehof 33:20 a dzisiaj 33-30 wiec jaki w końcu był wynik???

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Wielbuond 23-10 19:37 Zgłoś komentarz

Brawo za walkę...zadziwia Krista, po trzech treningach i Aleśka po dwóch treningach. Mecz miło się oglądało. Jedyne co daje do myślenia, to 14 strat własnych do 40 minuty. Powodzenia ze
Czytaj całość
Szwedkami.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi