Turniej w Wągrowcu: Wygrali najlepsi. Puchar pojechał do Danii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dobiegł końca międzynarodowy turniej w Wągrowcu. Po trzech dniach rywalizacji najlepsza okazała się druga reprezentacja Danii, która nie miała sobie równych w Wielkopolsce.

Wyniki osiągane w dwóch pierwszych dniach spowodowały, że na decydujące rozstrzygnięcia w wągrowieckim turnieju musieliśmy poczekać do niedzieli.

Po sobotniej klęsce reprezentacja Polski do konfrontacji z Hiszpanią podeszła w pełni zmobilizowana chcąc zmazać plamę w oczach kibiców zasiadających w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Gospodarze w pierwszych piłkach spotkania usilnie próbowali skutecznie zagrać przez koło, jednak ta nie mogła wpaść w ręce Mateusza Piechowskiego i swoje sytuacje w ataku pozycyjnym wykorzystywali goście, którzy w 6. minucie wyszli na prowadzenie 3:1.

Akcje w ofensywie obu drużyn w pierwszych fragmentach meczu w szybkim tempie przenosiły się z bramki pod bramkę. Słaba skuteczność rzutowa była okazją do wykazania się bramkarzy. Po jednej z takich interwencji Mateusza Korneckiego sytuację celnym rzutem wykończył Hubert Kornecki na 4:4 w 16. minucie.

Biało-Czerwoni uporządkowali swoją postawę przede wszystkim w obronie, gdzie nie przebierali w środkach. Agresja polskich szczypiornistów przełożyła się na skuteczny przechwyt i golem Rogulskiego na po 5 w 20. minucie.

Zastrzeżenia w kontekście poczynań reprezentacji Polski można było mieć co do lepszego wykończenia sytuacji w ofensywie. Piłka bardzo płynnie była rozrzucana przez rozgrywających, ale dogodnej pozycji ze skrzydła na bramkę nie zamienił Kużdeba. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy Hiszpania prowadziła różnicą dwóch trafień 7:5. Obroniony rzut przez Mateusza Korneckiego ze skrzydła pozwolił Polakom za sprawą Rogulskiego doprowadzić do wyrównania 7:7. Kontratak w wykonaniu Walczaka ustalił nam rezultat po pierwszych dwóch kwadransach na 8:7.

Po zmianie stron trwała wymiana ciosów, gdzie do trzydziestej dziewiątej minuty na minimalnym prowadzeniu utrzymywali się Hiszpanie 13:11. Kondratiuk, Genda i Walczak wyprowadzili Polskę na 14:13. Po stronie gości nie do zatrzymania był Cano, który niemal każdy rzut zamieniał na gole, a bezradny Wleklak zmieniał golkiperów, którzy nie mogli sobie poradzić ze skrzydłowym przyjezdnych. Między innymi dzięki temu Hiszpania wróciła do stanu dwóch trafień przewagi 20:18. Udana parada Małeckiego pozwoliła wykończyć Walczakowi kontratak i polscy szczypiorniści byli bardzo blisko zwycięstwa 22:20.

Na niecałą minutę przed ostatnią syreną goście byli przy piłce, aby móc doprowadzić do wyrównania, jednak w decydującym momencie hiszpański zawodnik popełnił błąd kroków i z wygranej mogli cieszyć się Biało-Czerwoni.

Niestety z powodu kontuzji spotkania nie był w stanie dokończyć rozgrywający - Hubert Kornecki.

Reprezentacja Polski "B" - Reprezentacja Hiszpanii "B" 23:21 (8:7)

Polska: Mateusz Kornecki, Małecki - Piechowski 2, Genda 3, Walczak 3, Rogulski 3, Kornecki Hubert 2, Pilitowski 1, Kondratiuk 5, Prymlewicz 2, Kubała 1, Gąsiorek 1, Obiała, Gębala, Kużdeba Kary: 6 min. Karne: 3/4.

Hiszpania: Arguillas, Sanchez, Barbero - Pecina 1, Rial 1, Borragan 4, Portero 1, Requena 2, Figueras 1, Crolwey 1, Garcia 1, Catalina 1, Cano 8 Kary: 0 min. Karne: 4/5.

Sędziowie: Andrzej Chrzan, Michał Janas. Delegat: Krzysztof Manyś.

W derbach Skandynawii lepsi okazali się reprezentanci Danii, którzy bez większych problemów pokonali Norwegię 25:21. Po stronie gości już w kolejnym meczu wyróżniającym się zawodnikiem był Andreas Holst Jensen.

Ta wygrana zapewniła reprezentacji Danii zwycięstwo w całym wągrowieckim turnieju. Był to najrówniej grający zespół, który z kompletem sześciu punktów zasłużenie wyjechał z naszego kraju z pucharem burmistrza miasta Wągrowca.

Reprezentacja Norwegii "B" - Reprezentacja Danii 21:25

Norwegia: Rismark - Schonningsen 2, Nygaard 2, Hakaj 1, Sondena 2, Ostmo 4, Fjeseth 5, Jakobsen 3, Balstad 1 Kary: 4 min. Karne: 2/2.

Dania: Frandsen, Pedersen - Moller 3, Ellebaek 1, Larsen 3, Madsen 4, Damgaard 4, Holst 4, Petersen 2, Mousing 2, Hansen 2 Kary: 6 min. Karne: 1/1.

Sędziowie: Filip Fahner, Łukasz Kubis. Delegat: Krzysztof Manyś.

Nagrody indywidualne: - Najlepszy bramkarz: Sebastian Frandsen (Dania) - Najlepszy strzelec: Andreas Holst Jensen (Dania) - MVP turnieju: Paweł Genda (Polska)

Hubert Gliński z Wągrowca

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)