Śląsk Wrocław gotowy na mecz z Orlen Wisłą Płock. Jakub Łucak zagra z płocczanami?

Po przerwie związanej ze zgrupowaniem reprezentacji Polski szczypiorniści Śląska Wrocław wracają do rywalizacji ligowej. Graczy Piotra Przybeckiego czeka nie lada wyzwanie. Na Dolny Śląsk zawita Orlen Wisła Płock.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Za wrocławianami 9 spotkań w PGNiG Superlidze Mężczyzn i przerwa w rozgrywkach była potrzebna Wojskowym niczym rybie woda. Przez większość sezonu trener Piotr Przybecki posyłał do boju żelazną siódemkę i gracze podstawowego składu mogli odczuwać zmęczenie. Do tego doszły kontuzje w zespole i szkoleniowiec wrocławian dał swoich zawodnikom kilka dni urlopu.

4 listopada Wojskowi wrócili do treningów i rozpoczęli przygotowania do kolejnego pojedynku. Śląsk w zaległym meczu 4. kolejki podejmie Orlen Wisła Płock i przed tym spotkaniem trudno o optymizm - płocczanie jadą na Dolny Śląsk po pewne dwa ligowe punkty. Nie zmienia tego nawet fakt, że wrocławianie przystąpią do boju w pełnym składzie. Z zespołem trenowali nawet do niedawna kontuzjowani Jakub Łucak i Łukasz Białaszek.

- Wszyscy gracze są zdrowy. Łukasz Białaszek jeszcze odczuwa kontuzję kostki, ale raczej wystąpi z Wisłą - oznajmił rzecznik prasowy Śląska Andrzej Gliniak. Na parkiet być może wybiegnie także Łucak. - Trenerzy będą chcieli stopniowo wprowadzać Jakuba Łucaka do gry, by poczuł parkiet - dodał Gliniak.

W ostatnim ligowym meczu z Vive Tauronem Kielce wrocławianie udowodnili, że są w stanie rywalizować jak równy z równym z ligowym potentatem. Ostatecznie zabrakło sił w drugiej połowie, ale Śląsk pozostawił po sobie dobre wrażenie. Czy w kolejnym pojedynku z czołówką Superligi będzie podobnie?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×