PGNiG Superliga Mężczyzn: Bój o cztery punkt dla Chrobrego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę szczypiorniści z PGNiG Superligi dokończyli rozgrywaną na raty 12. kolejkę spotkań. Udanie rundę rewanżową rozpoczęły KPR RC Legionowo i Chrobry Głogów.

Piłkarze ręczni KPR-u RC Legionowo pokonali przed własną publicznością Śląsk Wrocław. W pierwszej połowie podopieczni Piotra Przybeckiego toczyli z wyżej notowanym rywalem wyrównaną walkę. Wojskowi zaskoczyli gospodarzy wysoką obroną, która jednak kosztowała ich masę sił. W drugiej połowie Śląsk zaprezentował się słabo. Gra w ataku z dodatkowym zawodnikiem często się mściła, szczypiorniści beniaminka seryjnie trafili do pustej bramki i szybko wypracowali wysoką zaliczkę. KPR udanie rozpoczął rundę rewanżową.

Szczypiorniści Chrobrego Głogów także w niedzielę fetowali zwycięstwo przed własną publicznością. Drużyna z Dolnego Śląska odprawiła z kwitkiem wyżej notowaną Gwardię Opole. Dla Chrobrego było to niezwykle cenne zwycięstwo, bowiem pozwoliło wyprzedzić w ligowej klasyfikacji beniaminka z Opola. Spotkanie w Głogowie było bardzo zacięte, przez 45 minut toczyła się gra bramka za bramkę. Losy pojedynku zostały rozstrzygnięte w ostatnim kwadransie. Głogowianie zachowali więcej zimnej krwi i przechylili szalę zwycięstwa na swoja korzyść.

KPR RC Legionowo - Śląsk Wrocław 30:23 (11:11)

Chrobry Głogów - Gwardia Opole 30:26 (13:13)

# Drużyna M Z Ppd P Bramki Pkt
1 NMC Górnik Zabrze 3 3 0 0 89:73 6
2 Wybrzeże Gdańsk 3 2 0 1 74:79 4
3 Chrobry Głogów 3 1 0 2 90:98 2
4 KPR Gwardia Opole 3 0 1 2 94:107 1
Źródło artykułu:
Komentarze (2)
pafcio
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chrobry wygrał 30:26. I tak będzie musiał gryźć parkiety wszystkich hal w Polsce żeby uzyskać dobre wyniki w postaci maksymalnej ilości zwycięstw a dodatkowo liczyć na potknięcia ewentualnych r Czytaj całość
avatar
ququ
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeżeli Chrobry tego nie wygra, to nie mamy co liczyć na miejsca 5-6 a nawet i w ogóle jeżeli chodzi o play-offy...