Challenge Cup: Faworyci grają dalej, zespół Michała Wysokińskiego z awansem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W miniony weekend zapadły ostateczne rozstrzygnięcia w 3. rundzie Challenge Cup. Awans do najlepszej szesnastki wywalczyli faworyci, wśród nich zespół polskiego obrotowego, Michała Wysokińskiego.

Ekipa polskiego kołowego, tureckie B.B. Ankara Spor, okazała się lepsza w dwumeczu od KH Kosowo. Oba spotkania rozegrane zostały w Ankarze, a drużyna Wysokińskiego triumfowała 37:28 oraz 35:22. Polak zdobył trzy bramki.

Obok B.B. Ankara Sporu awans do najlepszej szesnastki wywalczyły m.in. Newa St. Petersburg, S.L. Benfica Lizbona, Wacker Thun oraz HC Vise BM i Fyllingen Bergen. Z rozgrywkami pożegnały się już z kolei serbska RK Metaloplastika Sabac oraz rumuńskie HC Odorheiu Secuiesc.

Na 3. rundzie zmagania zakończył ponadto London GD HC, w kadrze którego figuruje Piotr Herba. Polak nie zagrał jednak w ani jednym meczu z estońską HC Kehrą. Rywale w dwumeczu okazali się lepsi aż o 29 bramek.

Losowanie 1/8 finału odbędzie się 1 grudnia w Wiedniu. Start ceremonii zaplanowano na godz. 11:00.

3. runda Challenge Cup:

KH Kosova (Kosowo) - B.B. Ankara Spor (Turcja) 28:37 i 22:35 Radnicki Kragujevac (Serbia) - HC Dobrudja (Bułgaria) 37:22 i 29:17 IBV Vestmannaeyjar (Islandia) - S.L. Benfica Lizbona (Portugalia) 26:28 i 26:34 RK Metaloplastika Sabac (Serbia) - HC Vise BM (Belgia) 29:25 i 22:28 HC Prolet 62 (Macedonia) - KV Sasja HC (Belgia) 20:24 (22:27) HC Dukla Praga (Czechy) - A.S.S. Spes (Cypr) 32:15 i 26:20 Handball Esch (Luksemburg) - Olimpus-85-USEFS Kiszyniów (Mołdawia) 37:30 i 40:27 AO Posejdon Loutrakiou (Grecja) - Pallamano Pressano (Włochy) 25:21 i 23:27 FIQAS Aalsmeer (Holandia) - Ramat Hashron "Vitania" HC (Izrael) 22:22 i 33:32  A.E.K. Ateny (Grecja) - A.C. Filippos Verias (Grecja) 34:36 i 22:32 HC Berchem (Luksemburg) - Fyllingen Bergen (Norwegia) 32:28 i 23:30 HC Vogosca Polijne Hills (BiH) - Newa St. Petersburg (Rosja) 25:24 i 22:26 Wacker Thun (Szwajcaria) - Nilufer Belediyespor (Turcja) 47:16 i 32:33 London GD HC (Wielka Brytania) - HC Kehra (Estonia) 16:37 i 26:34 HC Odorheiu Secuiesc (Rumunia) - ABC/UMinho 24:25 i 22:25  KH Prisztina (Kosowo) - Handball Team Celik (BiH) 29:28 i 21:23

Źródło artykułu:
Komentarze (0)