Liga Mistrzyń: Zespół Kingi Achruk o krok od półfinału, bramka i piękna asysta Polki
W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzyń 2015/2016, czarnogórski Buducnost Podgorica, którego zawodniczką jest reprezentantka Polski Kinga Achruk, pokonał na wyjeździe rumuński HCM Baia Mare.
Faworytem sobotniego pojedynku był broniący tytułu Buducnost, który potwierdził to miano i zrobił pierwszy krok w kierunku Final Four.
Przyjezdne dobrze rozpoczęły rywalizację w Baia Mare, obejmując w siódmej minucie prowadzenie 4:2 po skutecznym zagraniu Mileny Raicević. Mistrzynie Czarnogóry starały się spokojnie kontrolować boiskowe wydarzenia, zaś nie do zatrzymania dla rywalek była Majda Mehmedović (3:8 w 15. minucie).
Swoją drużynę do walki próbowała podrywać Francuzka Allison Pineau, która jednak miała zbyt małe wsparcie ze strony klubowych koleżanek. Dobrze poczynała sobie środkowa polska rozgrywająca Achruk, po której bramce ekipa z Podgoricy wygrywała w 25. minucie 14:6. Już do końca pierwszej połowy obraz gry nie uległ zmianie, a podopieczne Dragana Adzicia zeszły do szatni mając siedem trafień przewagi (10:17).
Po zmianie stron nie mający nic do stracenia HCM postanowił zaryzykować i w 35. minucie zbliżył się do przeciwnika na cztery gole (15:19). Siedem minut później fantastycznym podaniem na koło "no-look-pass" do Dragany Cvijić popisała się Kinga Achruk i było 23:18 dla Buducnostu Podgorica!
Problemy w ofensywie drużyny z Czarnogóry sprawiły, że miejscowe szczypiornistki odrobiły niemalże wszystkie straty (24:25 w 51. minucie). Taki obrót spraw podrażnił Cristinę Neagu i spółkę, które w ciągu pięciu minut wyszły na prowadzenie 28:24, którego już nie oddały do finiszu konfrontacji, triumfując 29:24.
Wyniki sobotnich 1. meczów ćwierćfinałowych Ligi Mistrzyń:
HCM Baia Mare - Buducnost Podgorica 24:29 (10:17)
Najwięcej bramek: dla HCM Baia Mare - Allison Pineau 7, Lois Abbingh i Patricia Vizitiu - po 4; dla Buducnostu Podgorica - Cristina Neagu 8, Radmiła Petrović 7, Majda Mehmedović 5, [...], Kinga Achruk 1.
***
FTC Rail Cargo Hungaria - Györi Audi ETO KC 18:31 (12:17)
HC Vardar Skopje - Larvik HK 34:20 (16:9)
