Siódemka Miedź Legnica odprawiła z kwitkiem Nielbę Wągrowiec

W środowy wieczór Siódemka Miedź Legnica odrobiła ligowe zaległości. W hali przy ul. Lotniczej wygrała 26:23 z Nielbą Wągrowiec.

Paweł Jantura
Paweł Jantura

Podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego mecz z Nielbą rozpoczęli z mocnym postanowieniem zrehabilitowania się za słaby sobotni występ w Ostrowcu Świętokrzyskim. Od pierwszego gwizdka grali agresywnie w obronie i szybko w ataku. Przełożyło się to na trzy książkowe kontry wykończone przez Michała Antosika oraz rzut z koła Mateusza Płaczka i w efekcie prowadzenie 4:1 w 7 min.

Kilkubramkowej przewagi gospodarze nie roztrwonili. Siódemka kontrolowała mecz, a pomagała jej w tym dobra postawa w defensywie wspierana przez bramkarza Łukasza Mazura (16 udanych interwencji w całym meczu).

Po przerwie z minuty na minutę legniczanie zaczęli Nielbie "odjeżdżać". W 48 min. wygrywali już 24:16, a spora w tym zasługa dynamicznego Jacka Będzikowskiego i najlepszego na parkiecie Pawła Piwki. Kapitan Siódemki Miedź zdobył w sumie 7 bramek. Po meczu koledzy z drużyny sprawili mu niespodziankę wręczając tort z okazji narodzin córeczki.

- Kołyski nie było, bo to nie piłka nożna. Rywale w tym czasie pewnie pobiegliby z kontrą - śmiał się Piwko, który ze względu na ojcowskie obowiązki nie pojechał z drużyną na mecz z KSZO.

Ostatecznie Siódemka wygrała z Nielbą tylko 26:23, bo przez ostatnie 12 minut rzuciła tylko dwie bramki. Goście tę niemoc skrzętni wykorzystali i zmniejszyli rozmiary porażki. Szkoleniowiec legnickiej drużyny po końcowej syrenie do swojej drużyny miał za to sporo pretensji.

- Tak nie możemy grać. Końcowy rezultat nie oddaje tego, co dziś działo się na parkiecie. Kontrolowaliśmy mecz od pierwszej minuty. Niestety w końcówce dopadło moich zawodników totalne rozprężenie - żalił się Piotr Będzikowski.

Nie zmienia to faktu, że Siódemka zwyciężyła jak najbardziej zasłużenie. W sobotę czeka ją zadanie znacznie trudniejsze. Do Legnicy przyjedzie bowiem trzecia w tabeli Ostrovia Ostrów Wielkopolski, która wciąż jest w grze o superligę. Początek meczu w hali przy Lotniczej o godz. 18.00.

Siódemka Miedź Legnica - Nielba Wągrowiec 26:23 (13:10)

Siódemka: Mazur, Stachurski - Szuszkiewicz 3, Majewski 1, Antosik 3, Płaczek 3, Czuwara 1, Piwko 7, Nastaj 2, J. Będzikowski 4, Mosiołek 1, Wita, Dobrasiak, Kehle.
Kary: 8 min.

Nielba: Marciniak, Napierała - Smoliński 4, Świerad 4, Kociołek 1, Pawlaczyk 2, Ł. Hoffman 2, Pietrzkiewicz 6, Biniewski 4, M. Hoffman, Matłoka, Dębowski.
Kary: 8 min.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×