Oficjalnie: Kim Rasmussen odchodzi!

opieki w sierpniu a już od września eliminacje. Dowcipy w stylu "Pani Włodek, Pani Karkut" są dobre dla laików ;). Tetel to naturalny wybór, nie skreślałbym Niewrzawy. Obydwaj potrafią rozmawiać i docierać do zawodniczek. A może związek znalazłby kasę dla Coacha Reidara. Pozostaje bez zajęcia.

Polski. Z tym, że polska kadra to był dla niego początek kariery, a duńska - to może być szczyt. Pewnie znowu będzie konkurs, a że związek żałował kasy żeby przekonać Kima, to tym bardziej nie będzie dobrego nazwiska z zagranicy i pozostanie nam nasze podwórko i ewentualnie trener Krowicki. Ale nawet wtedy nie powinno być kłopotu z proszeniem zawodniczek o przyjazd na kadrę. Aż takiej patologii już jak za Przybylskiego chyba nie ma, w grudniu gramy na ME a nie w preeliminacjach z Włochami. W kadrze gra się dla kraju a nie dla trenera i jeśli komuś się to myli to nie zasługuje na grę w reprezentacji. Chyba że ktoś liczy na pewne miejsce w składzie, nawet przy braku formy. W każdym razie nowy trener na pewno zrezygnuje z kilku starszychnazwisk kosztem młodych dziewczyn. I to na pewno dobry kierunek. PS. Tetel, Krowicki, Niewrzawa, może być każdy, byle związek nie skusił się na duet z Lublina albo panią Bożenę. Szanujmy się :)

zawodniczek o występy dla kadry . Nie sądzę aby ZPRP wybrał fachowca z prawdziwego zdarzenia, raczej będzie to wybór ekonomiczny co znaczy że będzie to ktoś z rodzimych "Fenomenów" takich jak Karkut lub Włodek&Mazur czy tez ten koleś z Gdańska. Moim skromnym zdaniem szkoda gadać, że związek nie podjął próby namówienia Rasmussena do dalszej pracy z kadrą. Parę dni temu trąbiono w związku (konkretnie A. Kraśnicki), że sprawy idą w dobrym kierunku i kwestią są tylko detale, na rozwianie których umówili się z Duńczykiem na 28 kwietnia. Widać, że dla Kraśnickiego liczy się tylko kadra męska. :-(

się dobrze. Miejmy nadzieję, że wybór nowego trenera nie będzie betonowy jak sam związek i że skończą się wycieczki na kadrze przy nowym trenerze.