37 klubów zgłosiło się do Ligi Mistrzów, Wisła walczy o "dziką kartę"

Belgii, Finlandii, Luxemburga i Izraela) wyłoni turniej kwalifikacyjny, Pozostanie 6 miejsc do dzikich kart. - w pierwszej kolejności 3 karty dostaną: - THW Kiel, Pick Szeged i zespół francuski (federacja francuska ma spore chody w EHF lecz trudno powiedzieć, który to może być zespół). Pozostaną 3 ostatnie karty do rozdania ( i tu patrząc na kryteria EHF oraz ranking klubowy LM z trzech ostatnich sezonów ) powinna być następująca kolejność: - Wisła Płock - (wicemistrz kraju, ostatnie 3 sezony w LM i najlepszy ranking klubowy federacji LM z ekip które pozostały), - potem 2 ekipy z 3 poniżej : - Metalurg Skopje (grał w ostatnich edycjach i wysoki ranking klubów federacji w LM, wicemistrz kraju) - Team Tvis (wysoki ranking duńskiej klubowej federacji, ostatni sezon generalnie słaby występ Kolding i trochę lepszy w słabszej grupie Silkeborga, Team Tvis - jeszcze nie grał w LM). - trzeci zespół francuski (federacja francuska jest 3 w LM wg rankingu, koneksje i układy moim zdaniem uda jej się wepchnąć trzy ekipy jak było to dwa lata temu. Co nie znaczy, że tak musi być.... równorzędnie te 3 ostatnie karty mogą zostać rozdane na podstawie 3 dwumeczy jak było to trzy lata temu ? lub na podstawie turniejów kwalifikacyjnych ....nawet 3 turniejów kwalifikacyjnych. Nie brałem pod uwagę Gorenje (słabszy ranking federacji słoweńskiej oraz brak dzikiej karty przed rokiem i chyba już dwuletnia absencja Gorenje w LM + słaby występ mistrza Słowenii w ostatniej edycji.) Zastanawiające jest jednak czy w jakiś sposób nie zostanie "doceniony" Bregenz jako wicemistrz Austrii, gdyż mistrz Austrii zrezygnował z ubiegania się o miejsce w LM. Wicemistrzowie Białorusi i Norwegii praktycznie nie mają szans na dzikie karty jeśli nie wywalczą ich na boisku.

co nie oznacza że nie będą musiały grać eliminacji, np. mistrzowie Bel, Fin, Izr, Por, Luk.

kartę. Życzę Wiśle jak najlepiej jak nie przy rozdaniu karty to chociaż w turnieju kwalifikacyjnym.

Sądzę, że te 25 drużyn ma pewny udział. Może niektóre z nich jak kluby z Luksemburga, Finlandii, Belgii czy Izraela to nie ten poziom ale pokrywa się to z założeniami obecnych rozgrywek. Jeśli tak jest to kandydatów do dzikiej karty mamy 12 a miejsc tylko 3. Tutaj pojawia się kłopot bo wśród tych klubów kilka to uznane marki: Kiel, Pick, Montpellier, Nantes, Metalurg, Gorenje i Wisła. Nie wiem jakie aspekty będą decydowały o przyznaniu dzikiej karty ale sądzę, że będą to 3 zespoły z wymienionych powyżej. pozostaje więc 6 zespołów a 3 karty. Jakie szanse Wisły ciężko powiedzieć. Oby się udało i były 2 polskie zespoły w LM, ale konkurencja duża.