Azoty - Piotrkowianin. "Rzeź niewiniątek" do przerwy w Puławach. Gospodarze wygrali za trzy punkty.

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Kuba Hajduk /
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk /
zdjęcie autora artykułu

Azoty Puławy na inaugurację PGNiG Superligi gładko ograły Piotrkownianina Piotrków Trybunalski. Już po pierwszej połowie zanosiło się na pogrom gości, a ostatecznie skończyło się różnicą dziesięciu bramek. Puławianie zainkasowali trzy punkty.

Pierwszą bramkę sezonu dla Azotów Puławy mógł zdobyć Jan Sobol, ale przestrzelił karnego. Po chwili Czecha wyręczył inny stranieri ekipy z Lubelszczyzny, Nikola Prce. W miarę wyrównana walka trwała na parkiecie w Puławach do 7 minuty, kiedy to gospodarze prowadzili zaledwie 3:2. Po kolejnych pięciu minutach było już 8:3 i trener Piotrkowianina Piotrków Trybunalski zadysponował przerwę w grze.

Uwagi Rafała Przybylskiego na niewiele się jednak zdały, bo puławianie rozpędzali się z minuty na minutę, zdobywając bramki seriami (10:4 w 14 min., 17:8 w 26.). Piotrkowianie zupełnie nie radzili sobie w ataku pozycyjnym, zwłaszcza na środku boiska, a ich pojedyncze skuteczne akcje były dziełem skrzydłowych (Mateusza Góralskiego i Piotra Swata). Ostatnie cztery trafienia w pierwszej części gry również padły łupem podopiecznych Marcina Kurowskiego i zanosiło się na pogrom drużyny z Łódzkiego.

Drugie trzydzieści minut rozpoczęło się jednak serią czterech bramek dla Piotrkowianina i tym razem to trener Kurowski, w 33 min., położył na stoliku sędziowskim zieloną kartkę. Czas poskutkował na tyle, że dwa z rzędu trafienia zanotowali, tym razem, gracze z Lubelszczyzny i rozpoczęła się wzajemna wymiana ciosów. W tym momencie spotkanie straciło wiele na atrakcyjności, głównie przez popełniających coraz więcej błędów w ataku gospodarzy. Wypracowana przed przerwą przewaga Azotów cały czas oscylowała jednak wokół dziesięciu bramek i taką też różnicą zakończyło się całe spotkanie.

KS Azoty Puławy - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 34:24 (21:8)

Azoty: Bogdanow, Koszowy, Zapora - Prce 4, Krajewski 4, Przybylski 4, Grzelak 3, Łyżwa 3, Kubisztal 3, Skrabania 2, Petrovsky 2, Masłowski 2, Kowalczyk 2, Jurecki 3, Kuchczyński 1, Sobol 1. Karne: 4/5. Kary: 8 min.

Piotrkowianin: Banisz, Procho - Makowiejew 5, Tórz 4, Swat 4, Pacześny 3, Góralski 3, Iskra 2, Zinczuk 1, Wendrak 1, Krawczenko 1, Woynowski, Nastaj, Pożarek. Karne: 2/4. Kary: 10 min. Kary: Azoty - 8 min. (Przybylski - 4 min., Grzelak i Kowalczyk - po 2 min.); Piotrkownianin - 10 min. (Makowiejew - 4 min., Woynowski, Iskra i Pożarek - po 2 min.). Sędziowali: Igor Dębski i Artur Rodacki (Kielce). Widzów: 600.

ZOBACZ WIDEO: "Pełnosprawni – nasze Rio": pływackie mistrzynie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Najlepszym zawodnikiem meczu Azoty - Piotrkowianin był...
Wadim Bogdanow
Nikola Prce
Rafał Przybylski
Stanisław Makowiejew
Marcin Tórz
Piotr Swat
Inny zawodnik
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
omniscient
10.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pomimo porażki chylę czoła dla Tórza. Późno bo późno ale w końcu zdobywa bramki w Superlidze. Oby tak dalej Śledziu.  
obiektywny1
10.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Dobrze że Panowie z Piotrkowa w ogóle wyszli z szatni, ale najwyraźniej w Puławach zadbali o zabezpieczenie lekarskie. Po co takie mecze grać, po co było powiększać ligę a w dodatku zamykać ją. Czytaj całość
avatar
LPUUU
10.09.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Tj w tytule rzeź w 1 połowie jeżeli będziemy grać wszystkie mecze na takim poziomie to możemy namieszac ale będzie ciężko. Wszyscy w 1 połowie kapitalnie Jurecki grał może z 15-17 minut łącznie Czytaj całość
avatar
AlexLFC
9.09.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Pierwsza polowa to koncert ekipy z Pulaw. W drugiej połowie Azoty spuscily z tonu , szkoda ze nie zniszczylsimy przecwinika do konca, Trzeba jednak dodac ze 8 bramek straconych w pierwszej p Czytaj całość