Vive Tauron - Celje. Fantastyczny Filip Ivić! Kielczanie wciąż niepokonani
W meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów szczypiorniści Vive Tauronu Kielce pokonali słoweńskie Celje Pivovarna Lasko. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa zwyciężyli 31:23 i mają na swoim koncie komplet punktów. Bohaterem spotkania kolejny raz był Filip Ivić.
Pierwsze minuty były dosłownie wymianą ciosów między dwudziestoletnim Blazem Jancem, o którego bije się połowa europejskich klubów, a legendą światowych boisk - Karolem Bieleckim.
Młodzi Słoweńcy zaczęli bardzo aktywnie, a gospodarze nie potrafili sobie poradzić z szybko grającymi rywalami. Kielczanie mieli też przede wszystkim ogromne problemy ze skutecznością, notorycznie obijali słupki, poprzeczkę i stojącego w bramce Ivana Gajicia. Złapanie odpowiedniego rytmu gry zajęło im aż dwadzieścia minut - dopiero po takim czasie wyszli na pierwsze prowadzenie w meczu.
Słoweńcy napędzani przez świetnego Mihę Zarabeca jednak nie odpuszczali i prowadzili z gospodarzami wyrównaną, i zaciętą walkę. Gospodarzy kilka razy uratował Filip Ivić, dzięki czemu w końcówce pierwszej połowy mogli zbudować minimalną przewagę.
ZOBACZ WIDEO Mógł być najlepszy, ale... Portugalczycy wspominają Andrzeja JuskowiakaLiga Mistrzów, grupa B (4. kolejka):
Vive Tauron Kielce - Celje Pivovarna Lasko 31:23 (16:15)
Vive Tauron: Ivić, Szmal - Reichmann 3, Kus, Aguinagalde 4, Bielecki 5, Jachlewski 2, Strlek 4, Lijewski 3, Jurkiewicz 2, Zorman, Bombac 3, Djukić 5.
Karne: 3/5
Kary: 2 min. (Jurkiewicz , Jachlewski - po 2 min.)
Celje: Gajić, Lesjak - Malus 3, Babarskas 2, Janc 7, Razgor 1, Suholeznik, Marguc, Groselj, Poteko, Zarabec 1, Kodrin 1, Mackovsek 2, Mlakar 5, Zvizej 1, Beciri.
Karne: 1/2
Kary: 10 min. (Poteko - 4 min., Babarskas, Zvizej, Beciri - po 2 min.)
Sędziowali: S. Pichon, L. Reveret (Francja).