Pogoń Baltica - Vistal. Pojedynek na obrony?
Adrianna Płaczek kontra Małgorzata Gapska. Dwie znakomite bramkarki wsparte bardzo dobrą defensywą. Czy tak będzie wyglądał mecz PGNiG Superligi w Szczecinie, w którym Pogoń Baltica podejmie Vistal?
Gdynianki od dłuższego już czasu okupują fotel lidera tabeli. Duża w tym zasługa nie tylko samych zawodniczek, ale ich umiejętnego prowadzenia. Trener Paweł Tetelewski udowadnia, że doskonale zna swój fach i nie boi się wprowadzać do zespołu bardzo młodych szczypiornistek. Te zaś szybko się odwdzięczają.
Każda kolejna wygrana Vistalu jeszcze bardziej motywuje zespół, na co uwagę zwróciła Magdalena Stanulewicz. - Kolejne zwycięstwa nas nakręcają, choć nie patrzymy na punkty w lidze. Do każdego meczu przygotowujemy się tak samo. Nikogo nie można bagatelizować - stwierdziła z pełnym przekonaniem.
O sile rywalek doskonale wiedzą także w Pogoni Baltica. - Przyjeżdża do nas bardzo dobry zespół, bez żadnej porażki w tym sezonie. Zdajemy sobie sprawę, że będzie to niezwykle trudne spotkanie - potwierdziła Adrianna Płaczek.
ZOBACZ WIDEO Nawałka: Wyznaczyliśmy nowe granice możliwości (źródło: TVP SA)Obie siódemki przystąpią do rywalizacji w możliwie najsilniejszych zestawieniach. W Pogoni wątpliwy jest jedynie występ Moniki Głowińskiej. Kibice będą mogli obejrzeć dwie najlepiej funkcjonujące formacje defensywne. Zarówno Pogoń, jak i Vistal tracą niezwykle mało bramek, co potwierdza także historia bezpośrednich starć. Na 20 rozegranych spotkań, 12 zakończyło się triumfem gdynianek, a 6 ekipy ze Szczecina. Dwukrotnie drużyny podzieliły się punktami.
Pogoń Baltica Szczecin - Vistal Gdynia / 16.11.2016, godz. 17.30.