PGNiG Superliga Kobiet: starcie Dawida z Goliatem i derby Dolnego Śląska
W sobotę w PGNiG Superlidze Kobiet dojdzie do dwóch spotkań. W ramach 11. kolejki Pogoń Baltica Szczecin podejmie KPR Jelenia Góra, a beniaminek z Kobierzyc o komplet punktów zawalczy z Metraco Zagłębiem Lubin.
Choć ambicji niżej notowanym szczypiornistkom odmówić nie można, o niespodziankę w stolicy Pomorza Zachodniego będzie jednak bardzo, ale to bardzo trudno. Obie ekipy grają w PGNiG Superlidze Kobiet o zupełnie inne cele. Pogoń Baltica Szczecin marzy o mistrzostwie Polski, a zespół szkoleniowca Tomasza Konitza ma nadzieję na utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Pogoń Baltica Szczecin - KPR Jelenia Góra / 19.11, godz. 16.00
W ostatniej kolejce pierwszej rundy dojdzie także do walki o prymat na Dolnym Śląsku. Derby wyzwalają zawsze dodatkową dawkę emocji. Mówi się także, że mają swoje prawa i wszystko może się w nich wydarzyć.
Metraco Zagłębie Lubin chce uniknąć "nerwówki" i planuje od pierwszych minut narzucić rywalkom swoje tempo gry. - Jeśli poważnie myślimy o strefie medalowej, z takim rywalem musimy zwyciężyć - przyznała trener Miedziowych, Bożena Karkut. Ambitny beniaminek z Kobierzyc, w odróżnieniu od przeciwniczek, nie ma nic do stracenia. Czy to zaważy na losach sobotniego spotkania?
KPR Kobierzyce - Metraco Zagłębie Lubin / 19.11, godz. 17.00