Azoty - Sandra Spa Pogoń. Zadziała efekt "nowej miotły", czy puławianie udanie zakończą rok?

Azoty Puławy zmierzą się w sobotę z Sandrą Spa Pogoń Szczecin w meczu 15. kolejki PGNiG Superligi. Będzie to ostatni mecz ligowy puławian w tym roku. Pierwszy pojedynek z Portowcami zakończył się wygraną Azotów, różnicą dziesięciu bramek.

Daniel Kordulski
Daniel Kordulski
gracze Azotów Puławy WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: gracze Azotów Puławy

Historia spotkań na linii Puławy - Szczecin także przemawia zdecydowanie na korzyść tych pierwszych. W szesnastu meczach Azoty triumfowały jedenaście razy. Pięć przegranych z Pogonią miało miejsce w portowym mieście. U siebie puławianie ani razu nie doznali goryczy porażki. Jeszcze dwa sezony temu obie drużyny toczyły ze sobą boje o brązowy medal mistrzostw Polski. W bieżących rozgrywkach obie ekipy dzieli w tabeli prawdziwa przepaść.

Szczypiorniści z Lubelszczyzny w minioną środę spotkali się w Trójmieście z Wybrzeżem Gdańsk. Do przerwy mecz był zacięty i zakończył się remisem 12:12. Drugie trzydzieści minut było już nieco lepsze w wykonaniu podopiecznych Marcina Kurowskiego, którzy zwyciężyli 28:23. - W drugiej połowie wystarczyło kilka minut, by złapać przewagę. Gdyby tak to wyglądało przez pełne spotkanie, mecz inaczej by się potoczył - powiedział puławianin, Patryk Kuchczyński.

Azoty zdobyły dotychczas 31 punktów i są wiceliderem grupy pomarańczowej. Dzięki wygranej w Gdańsku, do prowadzącej Orlen Wisły Płock tracą już tylko jeden punkt. W tabeli zbiorczej puławianie niezmiennie są na trzeciej pozycji.

Sandra Spa Pogoń po raz drugi wystąpi pod wodzą nowego trenera, Mariusza Jurasika. Jego debiut w roli szkoleniowca nie wypadł zbyt okazale. Ekipa z Grodu Gryfa przegrała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 26:37. Efekt "nowej miotły" w postaci zmiany szkoleniowca nie zadziałał więc jeszcze w starciu z Górnikiem. Najskuteczniejszy wśród szczecinian był właśnie "Józek", do spółki z Michalem Bruną. Obaj zdobyli po sześć bramek.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat

Po rozegraniu dwunastu spotkań w lidze zawodowej, Sandra Spa Pogoń jest przedostatnia w stawce czternastu ekip. Zawodnicy Jurasika, a wcześniej Wojciecha Zydronia, odnieśli dotychczas dwa zwycięstwa. Na rozkładzie Portowców jest Piotrkowianin Piotrków Trybunalski oraz Zagłębie Lubin. Sposób na szczecinian znalazła nawet czerwona latarnia ligi - Meble Wójcik Elbląg, dla której jest to jedyna zdobycz punktowa w tym sezonie.

Puławianie są zdecydowanym faworytem sobotniego starcia z Portowcami i kolejną wygraną chcą zakończyć tegoroczne zmagania w PGNiG Superlidze. Azotom zostanie jeszcze do rozegrania spotkanie 1/16 finału Pucharu Polski z pierwszoligowym KSSPR-em Końskie.

KS Azoty Puławy - Sandra Spa Pogoń Szczecin / 10.12 (sobota), godz. 18:00

Spotkanie Azoty - Pogoń zakończy się ...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×