Gazprom Liga SEHA: pierwsza porażka Vardaru, Veszprem przełamało niemoc

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / GAZPROM SEHA LEAGUE /
Materiały prasowe / GAZPROM SEHA LEAGUE /
zdjęcie autora artykułu

Vardar Skopje w końcu zatrzymany. Mistrzowie Macedonii przegrali we wtorek pierwsze spotkanie w rozgrywkach Gazprom Ligi SEHA. Zespół Raula Gonzaleza poległ w Varażdinie z RK Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb 26:28 (11:16).

Vardar doznał porażki dopiero w 14 spotkaniu rozgrywek - wcześniej klub zanotował 11 zwycięstw i dwa remisy. We wtorek uległ PPD zasłużenie. Mistrzowie Chorwacji rozegrali świetne zawody i już w 53. minucie byli pewni triumfu.

To zresztą bardzo dobry okres dla chorwackiego klubu. 1 grudnia zespół Silvio Ivandiji pokonał w Lidze Mistrzów Rhein-Neckar Loewen, a cztery dni temu zwyciężył Telekom Veszprem. We wtorek jego drużyna zebrała kolejny skalp.

Do wygranej poprowadził PPD lewoskrzydłowy Dobrivoje Marković, który z siedmioma bramkami był najlepszym strzelcem spotkania. Mistrzowie Chorwacji dominowali od początku zawodów. Vardar tylko raz wyszedł na prowadzenie (w 6. minucie), a po kwadransie gry przegrywał już 6:10.

Przed przerwą przewaga gospodarzy wzrosła do pięciu trafień (16:11) i taki dystans między zespołami utrzymywał się też w drugiej połowie. Gdy w 53. minucie Marković powiększył prowadzenie PPD do stanu 28:22 było jasne, że Vardar wróci do Macedonii bez punktów.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: powiedziałem sobie, że mnie to nie złamie... (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Mimo porażki w Varażdinie w Skopje mogą spać spokojnie, bo pozycja Vardaru jest niezagrożona. Drużyny Raula Gonzaleza nie wyprzedzi na pewno Telekom Veszprem, który wygrał w końcu po trzech meczach bez zwycięstwa.

Mistrzowie Węgier przegrali ostatnio z PPD i zremisowali z Vardarem oraz RK Nexe Nasice. We wtorek triumfowali 26:18 w starciu z Tatranem Preszów, mimo że w ich składzie brakowało m.in. Arona Palmarssona, Laszlo Nagya, Mirko Alilovicia i Ivana Sliskovicia. Zwycięstwo świętowali później w... KFC.

Gazprom Liga SEHA, 1. kolejka:

Tatran Preszów - Telekom Veszprem 18:26 (9:12) Najwięcej bramek: dla Tatrana - Oliver Rabek 6, Jakub Hrstka 4, Dominik Krok 3; dla Veszprem - Gabor Ancsin 5, Momir Ilić, Gergo Ivancsik - po 4, Andreas Nilsson, Gasper Marguc - po 3

Gazprom Liga SEHA, 11. kolejka:

RK Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb - Vardar Skopje 28:26 (16:11) Najwięcej bramek: dla PPD - Dobrivoje Marković 7, Josip Valcić 5, Stefan Vujin, Igor Vori, Darko Cingesar - po 3; dla Vardaru - Igor Karacić, Ivan Cupić, Vuko Borozan - po 4, Jorge Maqueda, Aleksander Derewień, Luka Cindrić - po 3

M Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Vardar Skopje 18 15 2 1 599:510 47
2 Telekom Veszprem 18 14 2 2 521:458 44
3 Mieszkow Brześć 18 11 2 5 552:500 35
4 RK PPD Zagrzeb 18 11 1 6 496:469 34
5 Celje Pivovarna Lasko 18 11 0 7 561:545 33
6 RK Gorenje Velenje 18 6 0 12 501:520 18
7 RK Nexe Nasice 18 5 3 10 493:523 18
8 Metalurg Skopje 18 5 2 11 429:448 18
9 Tatran Preszów 18 4 1 13 469:548 13
10 RK Izvidac CO Ljubuski 18 1 1 16 503:603 4
Źródło artykułu:
Veszprem mimo słabej formy wygra rozgrywki Ligi SEHA?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
hrabia
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Mistrzowie Chorwacji rozegrali świetne zawody i już w 53. minucie byli pewni triumfu." Rozumiem, że w związku z tym ostatnie minuty leżeli na parkiecie. No, bo jeżeli byli pewni zwycięstwa.... Czytaj całość
avatar
Czarcik
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No, no Zagrzeb przeskoczył Veszprem - drugie miejsce na razie w Seha. W tym świetle te dwa nasze zwycięstwa w LM z nimi wyglądają zdecydowanie lepiej. Po słabszym początku i zawirowaniach z tr Czytaj całość