Przed MŚ 2017: osłabiona SPR Stal Mielec bliska pokonania reprezentacji Chile
W ramach okresu przygotowawczego SPR Stal Mielec pojechała do Lubina, gdzie rozgrywa mecze kontrolne. Pierwszy sparing na Dolnym Śląsku zakończył się minimalną przegraną z reprezentacją Chile.
Mimo licznych kontuzji w ekipie Czeczeńców, drużyna Krzysztofa Lipka dotrzymywała faworytom kroku. To duży wyczyn, ponieważ SPR przyjechał na Dolny Śląsk w zaledwie jedenastoosobowym składzie, na który złożyło się dziewięciu zawodników z pola i dwóch bramkarzy.
Polska ekipa zaskoczyła Chilijczyków i na początku meczu wygrywała różnicą trzech trafień. Z czasem reprezentacja z Ameryki Południowej odnalazła swój rytm, rzuciła kilka bramek z rzędu i odrobiła straty z nawiązką. Zmotywowany team Czeczeńców przed przerwą pokazał charakter i zdołał jeszcze zmniejszyć dystans do jednej bramki.
ZOBACZ WIDEO Chińczycy inwestują gigantyczne pieniądze w piłkę nożną. "Ta liga ciągle jest prowincjonalna"Chile wyciągnęło wnioski z pierwszej połowy i po zmianie stron ruszyło do ataku, co skutkowało pięciobramkowym prowadzeniem. W trzecim kwadransie SPR zdobył się na kolejny zryw i na sześć minut przed końcem doprowadził do wyrównania. Ostatnia prosta należała już jednak do reprezentacji Chile, która minimalnie pokonała mielczan.
W sobotę o godzinie dwunastej Stal rozegra kolejny sparing. Tym razem z gospodarzem, MKS Zagłębiem Lubin.
SPR Stal Mielec - Chile 28:29 (13:14)