Polska - Norwegia. Oceny WP SportoweFakty: Koncert trzech muszkieterów

Reprezentacja Polski po dobrym spotkaniu przegrała z Norwegią na inaugurację mistrzostw świata we Francji 20:22. Najjaśniejszymi punktami zespołu Tałanta Dujszebajewa byli Adam Malcher, Michał Daszek i Tomasz Gębala.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec
Adam Malcher

Bramkarze

Adam Malcher - 5 - Spotkanie zaczął doskonale, bo od obrony rzutu karnego. Już na samym początku starcia dał jasny sygnał Norwegom, że napsuje im sporo krwi. Z tego postanowienia doskonale się wywiązywał - pierwsza piłka wylądowała w jego siatce dopiero w 5. minucie. Przez niemal cały pojedynek był jednym z najjaśniejszych punktów reprezentacji Polski. Mecz zakończył z bilansem 44 proc. skutecznych obron, trzema wyjętymi rzutami karnymi, uznaniem kibiców i masą komplementów w mediach społecznościowych. 

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Kto był najlepszym zawodnikiem w starciu z Norwegią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • miki Zgłoś komentarz
    Daćko 4? Czy oglądaliśmy ten sam mecz? Przez całe spotkanie nie był w stanie podzielić strefy Norwegów przez co nasi rozgrywający musieli bardzo się namęczyć. Zupełnie nie był pod
    Czytaj całość
    grą. Cały czas obrońcy norwescy odcinali go bez problemu od podań. Za wywalczenie dwóch kar i zdobycia dwóch bramek nie może dostać aż 4, podczas gdy negatywów było znacznie więcej. Oprócz fatalnego dzielenia strefy nie trafił jednego rzutu i zanotował 2 straty. Przy czym jego faul w ataku na 1,5 minuty przed końcem był z poziomu juniora. Bardzo podoba mi się jego gra w lidze i mam nadzieję, na jego lepsze występy, ale za wczorajszy występ ocena 4 potwierdza brak znajomości charakterystyki gry obrotowego przez autora zestawienia.
    • DRadek Zgłoś komentarz
      ;-) #Yogi a zwinny jak #pszczółka
      • Wisła Płock Zgłoś komentarz
        Wszędobylski Dachu. Wszędzie go pełno. Rzuca ze skrzydła, rozegrania, koła. Jak nie dostanie piłki na skrzydło, to sam zrobi sobie sytuację bramkową.