Piotrkowianin - Wisła Płock: Wielka sensacja w Dniu Kobiet

Piłkarze ręczni Piotrkowianina pokonali we własnej hali Orlen Wisłę Płock 26:25 (14:12) w spotkaniu 21. kolejki męskiej PGNiG Superligi. Kapitalne zawody rozegrał doświadczony bramkarz Artur Banisz, który w pierwszej połowie "zamurował" wręcz bramkę.

Michał Ostafijczuk
Michał Ostafijczuk
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Pierwszego gola skutecznym rzutem ze skrzydła zdobył Adam Wiśniewski, ale już po chwili wyrównał Mateusz Góralski. Ku zaskoczeniu wszystkich Piotrkowianin rzucił trzy kolejne bramki i w 7. minucie po skutecznym rzucie karnym Stanisława Makowiejewa było 4:1. Goście rzucili się do odrabiania strat, w 11. minucie było 5:4, lecz na więcej nie pozwolił znakomicie dysponowany Artur Banisz. Doświadczony piotrkowski bramkarz odbił w pierwszej połowie wiele piłek, a jego koledzy powiększali przewagę. W 21. minucie, po rzucie Góralskiego było 12:7. W końcówce pierwszej połowy gospodarze stracili nieco skuteczność, ale do szatni zeszli prowadząc 14:12.

W drugiej połowie Piotrkowianin kontynuował swoją dobrą grę. Wicemistrzowie Polski byli momentami bezradni w ataku, a podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego niesieni żywiołowym dopingiem rzucali bramkę za bramką. Świetnie rozgrywał Szymon Woynowski, który nie tylko rzucał gole, ale i obsługiwał swoich kolegów świetnymi podaniami. W 54. minucie, po trafieniu Tomasza Mroza było 26:20 i w tym momencie zaczęła się szalona pogoń zespołu z Płocka. Goście rzucili pięć ostatnich bramek, ale zabrakło im czasu. Sensacyjna wygrana Piotrkowianina stała się faktem.

- Analizowałem to spotkanie i rzuty zawodników z Płocka dość długo. Cieszę się bardzo z tej wygranej. To będzie dla nas duży impuls. W drugiej połowie goście złapali swój rytm, ale my dowieźliśmy cenne zwycięstwo do ostatniej minuty. To dla nas wielka sprawa i z ręką na sercu nie wierzyłem w nią przed meczem. Z każdą akcją nabieraliśmy jednak pewności siebie - mówi bohater meczu Artur Banisz.

Piotrkowianin - Orlen Wisła Płock 26:25 (14:12)

Piotrkowianin: Banisz, Procho – Mróz 3, Góralski 5/1, Iskra 6, Krawczenko, Makowiejew 1/1, Nastaj, Surosz, Tórz 3, Wędrak, Woynowski 5, Pacześny 2/1, Pożarek, Andreou 1.
Trenerzy: Zbigniew Markuszewski, Dmytro Zinchuk
Karne: 3/3
Kary: 10 min (Pożarek, Mróz, Banisz, Krawczenko, Tórz)

Orlen Wisła: Wichary, Corrales, Morawski – Kwiatkowski, Daszek 4, Duarte 2, Racotea, Wiśniewski 4, Ghionea 1, Rocha, Piechowski, Tomasz Gębala 3, Ivić 4/2, Tarabochia 2, Maciej Gębala 5, Pusica, Mihić, Zhitnikov.
Trenerzy: Piotr Przybecki, Krzysztof Kisiel
Karne: 3/5
Kary: 16 min (Ghionea, Pusica, Racotea, Ivić x2, Wiśniewski x2, Maciej Gębala)

Sędziowały: Joanna Brehmer, Agnieszka Skowronek. Widzów: 1000

ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
Czy Piotrkowianin awansuje do fazy play-off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×