PGNiG Superliga: fenomenalny Arkadiusz Moryto. Najlepsze statystyki od prawie dekady

12 bramek z Gwardią Opole przypieczętowało tytuł dla zaledwie 20-letniego Moryty. Skrzydłowy Zagłębia skończy sezon zasadniczy z fenomenalnymi statystykami. Na razie ma na koncie 209 bramek w 27 spotkaniach, co daje średnią prawie ośmiu goli na mecz. Jego dorobek mógł być bardziej okazały, gdyby nie drobny uraz, który wyeliminował go z dwóch kolejek.

W ciągu ostatniej dekady tylko raz król strzelców zakończył rozgrywki z lepszym wynikiem. W sezonie 2009/2010 Wojciech Zydroń rzucił dla Azotów Puławy 247 bramek w 30 meczach. Rekordzistą XXI wieku pozostaje Mariusz Jurasik, który trafił 258 razy dla zespołu z Kielc (sezon 2000/2001).

Żaden z ligowych snajperów nie zbliżył się nawet do Roberta Nowakowskiego. Lewoskrzydłowy Iskry rzucił niebotyczną liczbę 416 bramek w rozgrywkach 1997/1998, a kilka miesięcy później wyjechał do niemieckiego Bayeru Dormagen.

300 goli przekroczyli jeszcze Daniel Waszkiewicz (327, 309), superstrzelec Anilany Łódź Lesław Dziuba (365) i legenda polskiej piłki ręcznej, Jerzy Klempel (304, 310, 350).

W tegorocznej klasyfikacji Moryto - od kolejnych rozgrywek skrzydłowy VIVE - zdeklasował konkurentów. Drugi Kacper Adamski stracił skuteczność w 2018 roku, ale obronił pozycję wicelidera. Na finiszu doświadczony Bartłomiej Tomczak nieznacznie wyprzedził bardzo utalentowanego Patryka Mauera, który za kilka lat może wskoczyć na miejsce Moryty. Wciąż zaskakująco wysoko Jakub Moryń. Środkowy Mebli Wójcik finiszuje w wielkim stylu i w ciągu kilku tygodni przedarł się na piąte miejsce.

Zeszłoroczni dominatorzy daleko - Marek Daćko tuż za dziesiątką (14. lokata, 121 bramek), a obrońca korony Witalij Titow zaledwie 91. z 57 golami.

Klasyfikacja strzelców sezonu 2017/2018:

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Sensacja w Piotrkowie Trybunalskim. Chrobry Głogów zatrzymany