W tym artykule dowiesz się o:
Reprezentant Chorwacji po siedmiu latach zamienił Vardar Skopje na PGE VIVE Kielce. W rozmowie z portalem handball-planet ocenił swój pobyt w Kielcach.
- Po pierwsze, jestem bardzo zadowolony z sytuacji w klubie, chociaż słyszałem wiele różnych historii przed moim przybyciem. PGE VIVE to poważny klub, wszystko jest na najwyższym poziomie - ocenił Igor Karacić.
Środkowy bardzo cieszy się z możliwości współpracy z Tałantem Dujszebajewem. - Talant jest trenerem, któremu do mnie najbliżej pod względem charakteru. To zwycięzca, wojownik, widać po nim, że dużo przeżył, by być w tym miejscu, gdzie teraz. Zawsze musisz dawać z siebie 100 proc., w trakcie przygotowań i analizy przeciwników. Transfer do Kielc był dla mnie świetną decyzją - skwitował Karacić.
Chorwat z powodu dość licznych kontuzji zagrał w zaledwie 10 meczach ligowych VIVE, ale w większym stopniu pomógł kielczanom w Lidze Mistrzów (34 bramki).
ZOBACZ: Korona powalczy o Superligę ZOBACZ: Koronawirus pokrzyżował plany transferowe Wybrzeża
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: druga miłość Garetha Bale'a
Czy Igor Karacić sprawdził się w VIVE? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
