ME 2020. 22 zawodniczki w ostatnim etapie selekcji. Szansa dla debiutantek

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Oktawia Płomińska
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Oktawia Płomińska
zdjęcie autora artykułu

Trener Arne Senstad wybrał spośród szerokiego składu 22 zawodniczki, z których wyselekcjonuje grupę na ME 2020. Polki zagrają najpierw turniej towarzyski w mocnej obsadzie.

Od dwóch miesięcy Norweg ma ból głowy, bo stracił swoje trzy liderki. Monika Kobylińska i Karolina Kudłacz-Gloc leczą poważne kontuzje, Kinga Achruk, choć znalazła się w szerokim składzie przesłanym do EHF, niedawno została mamą. Arne Senstad w ciągu dwóch tygodni postara się na nowo poskładać reprezentację.

Szansę na udział w ME 2020 mają cztery debiutantki, w tym dwie z rewelacyjnej w tym sezonie Piotrcovii. Chodzi o byłą reprezentantkę młodzieżówki Oktawię Płomińską i wieloletnią liderkę Ruchu Chorzów Magdalena Drażyk. Na poważnie w reprezentacji nie zaistniała też Anna Mączka (czołowa strzelczyni Superligi) oraz z powodzeniem radząca sobie w Rumunii Paulina Masna. Do reprezentacji po urlopie macierzyńskim wróciła Romana Roszak.

Najpierw kadra przejdzie testy na obecność koronawirusa, a potem - po ponad tygodniowym zgrupowaniu w Mielnie- zagra w Koszalinie z Rosjankami i Serbkami (27-29.11). Po dwóch spotkaniach Senstad wybierze skład, który od 1 grudnia będzie rywalizował w Norwegii z gospodyniami, Rumunkami i Niemkami.

Bramkarki: Weronika Gawlik (Perła Lublin), Adriann Płaczek (Nantes, Francja)

Lewoskrzydłowe: Oktawia Płomińska (Piotrcovia), Dagmara Nocuń (Perła Lublin), Kinga Grzyb (Zagłębie Lubin)

Rozgrywające: Magdalena Drażyk, Romana Roszak (Piotrcovia), Marta Gęga, Aleksandra Rosiak (Perła Lublin), Karolina Kochaniak (Zagłębie Lubin), Paulina Masna (CS Universitatea Cluj-Napoca, Rumunia), Anna Mączka (Młyny Stoisław Koszalin), Julia Niewiadomska (Bensheim-Auerbach, Niemcy), Natalia Nosek (Perła Lublin), Patrycja Świerżewska (Zagłębie Lubin), Joanna Wołoszyk (Saint-Amand Handball, Francja), Aleksandra Zych (Magura Cisnadie, Rumunia)

Prawoskrzydłowe: Adrianna Górna (Zagłębie Lubin), Aneta Łabuda (Besancon, Francja)

Obrotowe: Sylwia Matuszczyk (Eurobud Jarosław), Joanna Drabik (Zagłębie Lubin), Joanna Szarawaga (Perła Lublin)

ZOBACZ: Horror w Kwidzynie dla Górnika Drugi Turek w Polsce

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie

Źródło artykułu:
Czy Polki wyjdą z grupy ME 2020?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
Grieg
8.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PS. Errata - Francję i Danię pokonaliśmy już dwa lata temu z małym hakiem.  
avatar
Grieg
8.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super, że Romka wraca - z zawodniczek, które debiutowały u Krowickiego, w sumie to ona najlepiej wykorzystała swoją szansę. Oby zastąpiła Achruk tak samo dobrze, jak półtora roku temu zapełniła Czytaj całość
avatar
vrc
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Turniej zapowiada się imponująco patrząc na klasę Rosji i Serbii które zapewne przyjadą w bardzo mocnych składach. Czytaj całość