W tym artykule dowiesz się o:
Swoje odejście potwierdził nam środkowy Michał Potoczny. 26-latek, były reprezentant Polski, nie porozumiał się z klubem i zamierza spróbować sił poza krajem, chociaż nie wyklucza pozostania w PGNiG Superlidze. Potoczny jest najmłodszym z grona graczy, którzy prawdopodobnie pożegnają się z zespołem.
MMTS Kwidzyn opuszczą poza tym gracze, którzy w większości w tym sezonie nie odgrywają kluczowych ról i przegrywają rywalizację z młodszymi kolegami. Andrzej Kryński przez lata był w szerokiej czołówce polskich prawoskrzydłowych, ale w rundzie wiosennej trener Bartłomiej Jaszka może być zadowolony z postawy 20-letniego Jakuba Szyszki. W planach na przyszłość nie mieści się też Rafał Biegaj, na lewym skrzydle wyborem nr 1 jest wychowanek Patryk Grzenkowicz.
Według naszych informacji, w MMTS-ie nie znajdzie się miejsce dla jednego z trzech bramkarzy Krzysztofa Szczeciny, przez kilka sezonów podstawowego golkipera kwidzynian, będącego ostatnio w cieniu znacznie młodszego Jakuba Matlęgi. Prawdopodobnie nowego klubu będzie musiał też szukać wieloletni lider obrony Kamil Krieger.
Znak zapytania należy postawić przy Robercie Orzechowskim. Były reprezentant Polski większość sezonu spędził na ławce rezerwowych i jak przyznaje, możliwe jest jego odejście pomimo kontraktu, który wiąże go z MMTS-em do 2024 roku.
ZOBACZ: Show Małeckiego w Gdańsku Wpadka Padwy w I lidze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie fotomontaż! Niesamowity popis gwiazdy NBA
Czy uważasz, że MMTS potrzebuje odmłodzenia? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
