Ścisk w czołówce. Najlepsi polscy szczypiorniści 2021: bramkarze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Adam Morawski
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Adam Morawski
zdjęcie autora artykułu

Wraca ranking najlepszych polskich szczypiornistów wg WP SportoweFakty, tym razem wsparty przez głosy ligowych trenerów. Wśród bramkarzy jak co roku mocna obsada.

Historia rankingu:

Zawodnik 2014 2015 2016 2017 2018 2019 2020
Artur Chmieliński*
Bartosz Dudek***
Krzysztof Lipka**4.*
Paweł Kiepulski6.*6.*
Mateusz Kornecki5.5.*3.2.2.1.
Mikołaj Krekora*
Adam Malcher*6.3.1.1.3.6.
Patryk Małecki**
Adam Morawski***4.4.1.3.
Jakub Skrzyniarz*2.
Sławomir Szmal1.1.1.2.3.
Marcin Schodowski**5.5.
Rafał Stachera3.4.**6.*
Sebastian Suchowicz*
Krzysztof Szczecina*5.
Miłosz Wałach*
Marcin Wichary4.3.*6.
Piotr Wyszomirski2.2.2.5.5.4.*
Łukasz Zakreta6.*
Mateusz Zembrzycki*4.

* W polu widzenia

6. Miłosz Wałach (Łomża Vive Kielce / Torus Wybrzeże Gdańsk)

W wieku 20 lat rozgrywa już piąty sezon w Superlidze, dopiero pierwszy w bardziej wymagającym środowisku. Wcześniej Tałant Dujszebajew przyzwyczaił do rotacji, Wałach dość często pojawiał się między słupkami Łomży Vive i nie zawodził. W Kielcach uznali (zresztą jak najbardziej słusznie), że potrzebuje wypożyczenia. Stał się nr 1 w Wybrzeżu, kilka razy zagrał fenomenalnie, choć trochę brakuje mu jeszcze stabilizacji. W normalnych okolicznościach przez lata nie powinien wypaść z naszego zestawienia.

ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat

ZOBACZ: Kadra wybrana. Będą debiuty w Gdańsku?

5. Marcin Schodowski (Zagłębie Lubin)

O pokolenie starszy od reszty wyróżnionych, ostatni z przedstawicieli starej gwardii, powoli szykujący się do roli trenera (jako asystent Jarosława Hipnera). 34-latek jest opoką Zagłębia, bez jego wkładu dorobek Miedziowych byłby znacznie uboższy. Cała liga wie, że kiedy dobrze wejdzie w mecz, to i święty Boże nie pomoże. Nieświadomie wyspecjalizował się w efektownych występach, nieraz zbliżał się do 20 parad (do niego należy nieoficjalny rekord skutecznych obron w Superlidze - 22). Jesienią trochę mniej stabilny, ale kiedy Zagłębie wygrywało, to właściwie zawsze z jego wydatną pomocą.

ZOBACZ: Gwardia pracuje nad składem

4. Mateusz Zembrzycki (KS Azoty Puławy)

Kolejny rok progresu. W rankingu bez zmian, za to jakby bliżej najlepszych w kraju. Świetna runda jesienna, sprawdzał się jako joker. Nie grał tyle minut, ile jego konkurenci, bo musiał dzielić czas z Wadimem Bogdanowem. Gdy wchodził, to niemal zawsze wynikało z tego coś dobrego dla Azotów. W drugiej połowie roku najwyższa skuteczność wśród regularnie grających bramkarzy. Zresztą w poprzednim sezonie też nie można mu wiele zarzucić. Doczekał się debiutu w reprezentacji, spisał się całkiem nieźle w dwumeczu ze Szwedami i stał się nr 3 w reprezentacji. Kolejny kandydat do wyjazdu z Polski. Po sezonie 2022/23 nie powinien narzekać na brak ofert, już przecież kiedyś dopytywała o niego Benfica Lizbona.

3. Jakub Skrzyniarz (SPR Górnik Zabrze)

Pracowity, ułożony, niezwykle ambitny. To tylko niektóre z określeń, które przewijają się w stosunku do Skrzyniarza. - To potwór. Już żałuję, że będę musiał szukać nowego bramkarza - dorzuca jego trener Marcin Lijewski. Rzeczywiście, przez cały 2021 rok ratował Górnikom skórę. Od października był zdany niemal wyłącznie na siebie, bo poważnej kontuzji doznał Martin Galia. Najwięcej skutecznych parad w Superlidze w rundzie jesiennej, sporo obronionych karnych, poza tym udana pierwsza połowa roku. Za kilka miesięcy spróbuje się poza Polską. Gdyby nie mocna konkurencja, byłby pewniakiem do występów w kadrze.

2. Mateusz Kornecki (Łomża Vive Kielce)

Ugruntowana pozycja w stawce. Spadł z pierwszej pozycji, ale to bardziej efekt wybitnych występów konkurenta. Kornecki to fachowiec dużej klasy, który coraz lepiej radzi sobie też w Lidze Mistrzów. Miał takie tygodnie, że wypadał korzystniej niż Andreas Wolff. W Superlidze w czołówce pod względem obron i skuteczności, solidny w reprezentacji. Udowodnił swoją przydatność w Kielcach i zostanie w Łomży Vive na kolejny sezon.

1. Adam Morawski (Orlen Wisła Płock)

To był jego rok, od początku. Rewelacyjne MŚ 2021, dawno polski bramkarz nie zrobił takiego wrażenia w świecie piłki ręcznej. Urósł po udanych występach w Egipcie i po powrocie prezentował się równie dobrze. Ratował Orlen Wisłę w Lidze Europejskiej, został najlepszym bramkarzem Superligi sezonu 2020/21. W kolejnych miesiącach ustabilizował się na wysokim poziomie (co nie było wcześniej regułą), na jego koncie jedynie pojedyncze słabsze występy. Kwestią czasu był transfer na zachód. Morawski wybrał Melsungen, które zamierza w końcu przebić się do ścisłej niemieckiej czołówki.

W polu widzenia:  * Adam Malcher (KPR Gwardia Opole) * Piotr Wyszomirski (Grundfos Tatabanya) * Patryk Małecki (Grupa Azoty Unia Tarnów) * Łukasz Zakreta (Energa MKS Kalisz)

Źródło artykułu:
Czy zgadzasz się z wyborem nr 1?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (9)
avatar
RNL
24.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
????? "...Morawski to fachowiec dużej klasy, który coraz lepiej radzi sobie też w Lidze Mistrzów. Miał takie tygodnie, że wypadał korzystniej niż Andreas Wolff..." wydaje mi sie, Mora Czytaj całość
avatar
Bysio
24.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szczere gratulacje Panie Adamie.  I powodzenia w Niemczech, a przede wszystkim w Reprezentacji.  No i żeby bez kontuzji było.  Gratulacje!  
avatar
kck
23.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gdyby nie Loczek to 10 tytułów MP z rzędu nie byłoby moźliwych. Dzięki za wszystko i powodzenia w BL. Może nic nie wygra, ale przynajmniej odżyje finansowo.  
avatar
Ahmed Pol
23.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Plocczak to stan umysłu!!?  
avatar
WISŁA1947
23.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brawo Loczek! Stopniowo wypieramy żółtactwo ze wszystkich rankingów na topowych pozycjach :P Powodzenia w Niemczech, świetnie że kolejny Nafciarz zasila szeregi najsilniejszej ligi świata. No i Czytaj całość