Polak padł jak rażony piorunem. Skandal na ME
Na ME 2022 w piłce ręcznej Polacy mierzyli się z Białorusią. Mikalaj Aliochin z premedytacją uderzył w twarz Michała Olejniczaka. Decyzja sędziów mogła być tylko jedna.
W jednej z akcji w 2. połowie meczu Mikalaj Aliochin celowo zdzielił w twarz Michała Olejniczaka. "Co ten Białorusin wymyślił? Boks? MMA? Przecież to było skandaliczne zachowanie!" - podsumował na portalu społecznościowym dziennikarz Maciej Wojs z TVP Sport.
Aliochin dostał od sędziów najpierw czerwoną kartkę, a po chwili... niebieską. To oznacza, że po meczu Komisja Dyscyplinarna na podstawie wpisu do protokołu podejmie decyzję ws. zawodnika, np. może zostać zdyskwalifikowany na kolejne spotkanie.
W ostatnim meczu grupowym turnieju na parkietach Węgier i Słowacji Biało-Czerwoni we wtorek (18 stycznia) zagrają z Niemcami. Stawką pojedynku (początek o godz. 18:00) będzie pierwsze miejsce w grupie D.
CZERWONA KARTKA. TO JEST CZERWONA KARTKA!
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) January 16, 2022
Druga połowa meczu Polaków z Białorusią trwa w Eurosporcie 1 i https://t.co/1ySwqsWDRE.#ehfeuro2022 pic.twitter.com/QByu2HiEf9
Zobacz:
Dobry wynik dla Polaków. Awans w rękach kadrowiczów