Wielkie emocje! Zwycięzcę "świętej wojny" musiały wyłonić rzuty karne

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS FunFloor Perła Lublin / Na zdjęciu: Kinga Achruk w akcji
Materiały prasowe / MKS FunFloor Perła Lublin / Na zdjęciu: Kinga Achruk w akcji
zdjęcie autora artykułu

W sobotę wieczorem doszło do emocjonującego starcia ekip, które walczą o mistrzostwo Polski. W meczu MKS FunFloor Perła Lublin - MKS Zagłębie Lubin musiało dojść do konkursu rzutów karnych.

Od środka zaczęły gospodynie, ale to lubinianki otworzyły wynik hitowego starcia. Chwilę później mogły prowadzić dwa do zera, ale kontratak zatrzymała czujna Weronika Gawlik. Ekipa z Koziego Grodu na początku spotkania miała problem ze zdobywaniem bramek. Wydawało się, że pierwsze, celne trafienie padnie w szóstej minucie, ale Romana Roszak nie wykorzystała rzutu karnego, a później dobitki.

Zawodniczki z Lubelszczyzny przerwały impas strzelecki w ósmej minucie meczu. Wówczas z siódmego metra precyzyjnie przymierzyła Kinga Achruk. Wielokrotne mistrzynie Polski włączyły wyższy bieg, kontratak wykorzystała Oktawia Płomińska i spotkanie w końcu "ruszyło" (4:2 w 11').

Trzy minuty później, gdy atak sfinalizowała Daria Zawistowska, na tablicy wyników mieliśmy już remis. Lubinianki poszły potem za ciosem i powróciły na prowadzenie po rzucie z koła Joanny Drabik, ale nie cieszyły się z niego długo, bo szybko zrewanżowała się przyjezdnym Romana Roszak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy NBA skradł show!

W końcówce pierwszej połowy lepszy fragment zaliczyły szczypiornistki MKS FunFloor Perła Lublin, napędzane w ofensywie przez wspomnianą Romanę Roszak (9:7 w 26'). Trener Bożena Karkut musiała poprosić o czas.

MKS Zagłębie Lubin przegrywało pojedynki z Weroniką Gawlik, ale nie odpuszczało, nawet grając w osłabieniu. Lubinianki po skutecznej kontrze Patrycji Nogi zdołały doprowadzić do wyrównania (10:10 w 28'), ale ostatnie słowo w tej części meczu należało do Kingi Achruk.

Spotkanie miało niesamowicie zacięty przebieg i po sześćdziesięciu minutach rywalizacja musiała przenieść się na siódmy metr. Pierwszą, udaną interwencję zaliczyła Monika Maliczkiewicz, która w regulaminowym czasie gry odbiła aż 17 piłek. Golkiperka Miedziowych wybroniła rzut Jaqueline Anastacio, ale chwilę później udaną paradą popisała się także Paulina Wdowiak.

Młoda bramkarka zatrzymała doświadczoną Kingę Grzyb, a następnie znalazła też sposób na Emilię Galińską, zapewniając ekipie z Koziego Grodu cenne zwycięstwo na własnym terenie.

MVP hitowego pojedynku została wybrana Kinga Achruk.

MKS FunFloor Perła Lublin - MKS Zagłębie Lubin 20:20 (11:10) k. 4:3

MKS: Wdowiak, Gawlik - Roszak 4, Achruk 7, Więckowska 1, Płomińska 1, Szarawaga 1, Beganović 2, Pietras 2, Gęga 1, Szynkaruk 1, Anastacio, Portasińska.  Kary: 10 min.

Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Matieli 6, Kochaniak-Sala 5, Noga 1, Galińska 3, Zawistowska 2, Drabik 1, Łabuda 2, Górna, Grzyb, Hartman, Milojević.  Kary: 12 min.

ZOBACZ: Jest decyzja w sprawie meczu Polska - Rosja! Norwegowie będą mieć nowego trenera

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy NBA skradł show!

Źródło artykułu: