Ranking mocy Ligi Mistrzów WP SportoweFakty: Vive Tauron Kielce znów może podbić Europę

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

3. SG Flensburg-Handewitt (Niemcy)

W przypadku drużyn niemieckich przy pytaniu o szanse na sukces w LM zawsze należy skonfrontować siłę kadry oraz jej głębię, bo łączenie rywalizacji w Bundeslidze z pucharami to nie przelewki. Holger Glandorf, Kentin Mahe, Thomas Mogensen, Johan Jakobsson, Anders Eggert oraz Mattias Andersson w jednym zespole robią wrażenie. W kraju Flensburg idzie jak burza, imponując przede wszystkim kapitalną grą w defensywie. Naszym zdaniem ten sezon także w Europie może należeć do nich.

2. Paris Saint-Germain HB (Francja)

Bogacze z Paryża mają skład znakomity, drużynie do wybitności wciąż jednak trochę brakuje. Pokazał to finał Super Globe, gdzie Francuzi - oczywiście, tuż po igrzyskach olimpijskich, w środku okresu przygotowawczego - ulegli znacznie biedniejszemu kadrowo Füchse Berlin. Latem PSG wypełniło w składzie ostatnie luki, pozyskując Uwe Gensheimera oraz Lukę Stepancicia. Ten duet w połączeniu z Danielem Narcissem, Nikolą Karabaticiem, Mikkelem Hansenem, Lukiem Abalo i Thierrym Omeyerem to mieszanka wybuchowa. W sam raz na finał Ligi Mistrzów.

1. Telekom Veszprém (Węgry)

Węgrzy długo musieli leczyć kaca po porażce z Vive w finale ostatniej edycji LM. Władze klubu latem nie zasypiały jednak gruszek w popiele i drużyna znów urosła w siłę. Veszprem nie straciło żadnej z gwiazd, skład zespołu wzmocnili za to superstrzelec Gajić, gigant Blagotinsek, leworęczny Ancsin oraz doświadczony Marko Kopljar. Nikt w Europie nie ma dziś tak szerokiej i mocnej kadry jak Xavier Sabate. Mistrzowie Węgier to w naszym Rankingu Mocy numer jeden.

ZOBACZ WIDEO: "Najważniejsze dla klubów jest, żeby gwiazdy były szczęśliwe". Lewandowski ma dostać podwyżkę
Kto wygra w tym sezonie Ligę Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
  • ck Zgłoś komentarz
    wisła płock na 13 tej pozycji. Toż to postrach europejskich parkietów :):):)
    • kuba859 Zgłoś komentarz
      sila vive jest to ze kazdy zawodnik moze spokojnie grac 30 min (bo ma rownego sobie zmiennika) a w lidze moze odpoczywac bo graja zawodnicy VTK 2, vive ma baaardzo dluga lawke
      • Maxi-102 Zgłoś komentarz
        Kolejny cios w ego "ekspertów" z Kielc....:)
        • into the vortex Zgłoś komentarz
          A co do rankingu, spodziewam się jednak, że w tym sezonie THW będzie mocniejsze od Flensburga. Dla mnie Top3 to PSG, Veszprem, Vive/Kiel, dalej Barcelona/Vardar, RNL/Flensburg...
          • into the vortex Zgłoś komentarz
            Trochę offtopic, mam nadzieję, że zaraz nie skasują tego posta. W PS, na ich stronie internetowej, jest ciekawy wpis - krytykujący niektóre pomysły, opieszałość i nieprofesjonalizm
            Czytaj całość
            przy powstawaniu LZ. Po paru kolejkach SF mogłyby również pokusić się o małe podsumowanie. Wg mnie redaktor z PS ma sporo racji.
            • Maxi-102 Zgłoś komentarz
              Widzę że nawet sf umieściły Vive poza podium....buhahahaha
              • wiele-bny Zgłoś komentarz
                Ten ranking ''mocy'' jest tendencyjny, EHF uplasowało Vive na miejscu 7 i tego się trzymajmy. Zespół do dziś dochodzi do siebie :)