Pjongczang 2018. Finowie wypunktowali Norwegów. 18-letni Eeli Tolvanen mógł ustrzelić hat-tricka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Finowie cieszą się z bramki
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Finowie cieszą się z bramki
zdjęcie autora artykułu

Finowie zrobili kolejny krok w kierunku awansu do ćwierćfinału turnieju hokeja na lodzie igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. W piątek odpowiedzieli pięcioma trafieniami na bramkę zdobytą przez Norwegów.

Zawodnicy Suomi byli faworytami piątkowego meczu i szybko osiągnęli przewagę, ale pierwszego gola zdobyli rywale. Norwegowie wykorzystali okres gry w przewadze i zamieszanie, do jakiego doszło pod bramką Finów. Mikko Koskinen nie nakrył krążka, a przytomnie zachował się Patrick Thoresen. Potem wszystko wróciło do normy. Wyrównać powinien już Jonas Enlund, lecz nie zmieścił "gumy" w bramce. Dopiero w 17. minucie uczynił to Eeli Tolvanen, który trafił strzałem po lodzie.

Tolvanen był również bohaterem drugiej odsłony. W 26. minucie Jukka Peltola dograł mu tak, że znalazł się sam na sam z Larsem Haugenem. Zdolny 18-latek przełożył sobie zwodem krążek na bekhend i posłał "gumę" po lodzie, ośmieszając bramkarza rywali. Kilka minut później Norwegowie już cieszyli się z remisu, ale gol nie został uznany. Sędziowie zauważyli, że krążek został wcześniej wystrzelony w siatkę i gdyby nie ona, to znalazłby się poza lodem.

Po dwóch odsłonach Finowie prowadzili skromnie 2:1. Nadzieje Norwegów zgasły w 43. minucie, gdy po nieudanym wybiciu krążka przez Haugena do błędu została zmuszona defensywa. Veli-Matti Savinainen znalazł się przed bramkarzem i nie miał problemu ze zdobyciem gola. W 48. minucie wynik podwyższył uderzeniem z nadgarstka spod niebieskiej linii Sami Lepisto. Było to już piąte trafienie Suomi podczas gry w przewadze w Pjongczangu. Rezultat na 5:1 ustalił Sakari Manninen. Mogło być jeszcze wyżej, lecz Tolvanen nie trafił do odsłoniętej bramki i tym samym nie skompletował hat-tricka.

Finowie odnieśli drugie pewne zwycięstwo i z kompletem punktów prowadzą w grupie C. Sześć punktów mają również w dorobku Szwedzi, którzy nie stracili jeszcze w Korei Południowej bramki. W niedzielę dojdzie do meczu na szczycie, w którym zawodnicy Suomi i Trzech Koron powalczą o premierową lokatę. Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskają tyko zwycięzcy trzech grup oraz najlepsza ekipa z drugiego miejsca. Pozostałe osiem zespołów wystąpi w barażach.

Finlandia - Norwegia 5:1 (1:1, 1:0, 3:0)

Bramki: 0:1 - Thoresen (Kristiansen, Olimb) 7' (5 na 4) 1:1 - Tolvanen (Lepisto) 17' (5 na 4) 2:1 - Tolvanen (Peltola) 26' 3:1 - Savinainen (Koskiranta) 43' 4:1 - Lepisto (Kontiola) 48' (5 na 4) 5:1 - Manninen (Kontiola) 57'

Strzały: 30-22 Kary: 8-12

Tabela grupy C:

M Drużyna M Z ZPD/K PPD/K P Bramki Punkty
1Finlandia2200010:36
2Szwecja220005:06
3Niemcy200022:60
4Norwegia200021:90

ZOBACZ WIDEO: Michał Kłusak: Miałem okazję zjeżdżać, odczuwając -60 stopni Celsjusza. Usta puchną jak po operacji

Źródło artykułu:
Czy Finlandia wygra zmagania w grupie C?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)