Pjongczang 2018: Magdalena Grzywa w obronie Weroniki Nowakowskiej: Nie zasłużyła na to

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Bugno / Na zdjęciu: Weronika Nowakowska z oficjalną maskotką igrzysk w Pjongczangu
WP SportoweFakty / Michał Bugno / Na zdjęciu: Weronika Nowakowska z oficjalną maskotką igrzysk w Pjongczangu
zdjęcie autora artykułu

W ostatnich dniach przez internet przelała się fala hejtu skierowana w stronę olimpijczyków. Głos w sprawie zabrała Weronika Nowakowska, prowokując jeszcze większy odzew. W jej obronie stanęła Magdalena Grzywa, była biathlonistka.

- Jest to chamstwo na najniższym poziomie... Weronika absolutnie nie zasłużyła sobie na takie słownictwo - powiedziała Magdalena Grzywa w programie "Studio Pjongczang 2018" w Polsacie Sport.

Po pierwszych dniach igrzysk, kiedy Polacy nie zdobyli ani jednego medalu, a często zajmowali dalekie lokaty, kibice zaczęli zarzucać reprezentantom, że są "turystami" w Korei. Weronika Nowakowska w zamieszczonym na profilu na Instagramie wideo zwróciła się ostro do hejterów: - W du*** byliście i gó*** widzieliście!

- Przelało się, nie powinna tego powiedzieć. Na szczęście cieszę się, że był ten drugi post i film, w którym przeprasza kibiców, bo nie wszystkich to oczywiście dotyczyło. W Internecie jest tak wiele hejtu, tak okropne słownictwo, że ciężko się to czyta i trudno to czasami wytrzymać - mówiła Grzywa.

Nowakowska tłumaczyła, że dobrze wie, że jej wyniki są poniżej oczekiwań, ale nie godzi się na hejt. - Powiedzenie dwóch brzydkich, nawet niewulgarnych, słów jest niczym w porównaniu z tym, z czym my, olimpijczycy, spotykamy się w sieci - wyjaśniła.

Była biathlonistka stanęła w obronie koleżanki. - Ci, którzy znają Weronikę i jej kibicują od kilku sezonów, zdają sobie sprawę, jak wiele ona włożyła, jaką katorżniczą pracę przeszła, żeby zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie i żeby na tych igrzyskach spróbować powalczyć o ten swój ostatni medal. To, co wypisują internauci jest ohydne. Weronika nie powinna w ogóle tego czytać - podkreśliła Grzywa.

Weronika Nowakowska w Pjongczangu najbliżej podium była podczas biegu na 15 kilometrów. Szansę na dobry wynik zaprzepaściła podczas ostatniego strzelania, kiedy dwukrotnie pomyliła się i w efekcie zajęła 21. miejsce. W sprincie Polka zajęła 34. lokatę, w biegu pościgowym 30., do biegu masowego nie zakwalifikowała się. Zawodniczka wystąpi jeszcze w biegu sztafetowym wraz z koleżankami z reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO Michał Bugno z Pjongczangu: Zagraniczni skoczkowie zachwycają się Stochem. "To dla nich niewiarygodne"

Źródło artykułu:
Czy zgadzasz się ze słowami Magdaleny Grzywy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
avatar
wisus54
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mamy wielu specjalistów od wszystkiego, począwszy od ratownictwa górskiego w Himalajach, poprzez biatlon. Każdy z tych mądrali wie, że zrobiłby coś lepiej, lecz jakoś żaden się nie kwapi, no bo Czytaj całość
avatar
Norbert Dobrzycki
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale zeby ona cos osiagnela w biathlonie mogla by sie wypowiadac xd  
avatar
Błażej Mania
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Bo taka prawda, oprócz skoczków reszta to turyści na imprezie życia. Kiedyś były wymówki typu "nie mamy obiektów", "nie ma pieniędzy na przygotowania i trenerów", "nie mamy na sprzęt". Dzisiaj Czytaj całość
avatar
Ted Alex Starczewski
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Sądzę,że p.Nowakowska,jest pośród wszystkich biatlonistek jeszcze najlepsza,poprzednio ,czasem coś zdobywała,nie wiem co jest przyczyną,że teraz nic nie wychodzi?Ona sama chyba wie najlepiej.Na Czytaj całość
avatar
Andrzej Ciesielski
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Nowakowska Duzo wlozyla pracy a gdzie wyniki zle trenowala albo ma to w D...e!!!!!