W jej ciele grasuje nowotwór. Głośno o tym, co zrobiła tuż przed operacją

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Elena Krawzow
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Elena Krawzow
zdjęcie autora artykułu

Ostatnie tygodnie życia Eleny Krawzow, złotej medalistki igrzysk paraolimpijskich w Tokio, to prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Łzy szczęścia i radości przeplatają się z tymi smutku i rozpaczy.

W tym artykule dowiesz się o:

Urodzona w Kazachstanie reprezentantka Niemiec w pływaniu Elena Krawzow przeszła w krótkim czasie drogę z nieba do piekła.

Podczas igrzysk paraolimpijskich w Tokio 28-latka osiągnęła największy sukces w swojej karierze, sięgnęła po złoty medal w na dystansie 100 metrów stylem klasycznym.

Po powrocie do domu zaczęła się jednak skarżyć na bóle i zawroty głowy. Wizyta u lekarza i diagnoza ścięły ją z nóg. U mistrzyni paraolimpijskiej zdiagnozowano guza mózgu! O wszystkim poinformowała za pomocą mediów społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"

W trudnych chwilach Krawcowa mogła liczyć na swojego do niedawna narzeczonego, a teraz już... męża. Paraolimpijka w poniedziałek poślubiła swojego przyjaciela i trenera Phillipa Semechina. Uroczystość odbyła się w urzędzie stanu cywilnego w Petershagen pod Berlinem.

Wielkiej imprezy nie było, bowiem już w środę pływaczkę czeka poważna operacja usunięcia guza. Dlaczego zdecydowała się na ślub w takim momencie? - Chciałam poślubić Phillipa w moim obecnym stanie. Nie wiem, jaka będę po operacji. Chcę również, aby miał wszystkie prawa, które w razie potrzeby może uzyskać tylko mąż - przyznała w rozmowie z "Bildem".

Guz wielkości wiśni jest rozproszony. Oznacza to, że nie ma wyraźnego podziału na tkankę zdrową i chorą. Dlatego istnieje ryzyko, że może się nawrócić. Pływaczka w dniu ślubu miała tylko jedno życzenie. - Chcę tylko wyzdrowieć - przyznała.

Para jest w związku od 2018 roku, a poznała się dziewięć lat wcześniej. Teraz przed nimi najtrudniejsze dni. W środę operacja, potem tygodniowy pobyt w klinice i rozpoczęcie chemioterapii.

- Jestem wojowniczką i jestem gotowa na tą walkę z nowotworem. Gdy wszystko się skończy, latem przyszłego roku odbędzie się wielka impreza - zdradziła plany.

Zobacz także: Zaskakująca decyzja. Młoda mistrzyni zakończyła karierę Trener Marcina Lewandowskiego zmienia otoczenie. Zatrudniła go inna federacja!

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (0)