Rajd Monte Carlo: Sebastien Ogier wygrywa przez nokaut

Maciej Rowiński 24 Stycznia 2016, 10:26

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Sebastien Ogier

Po odpadnięciu Krisa Meeke'a z Citroena, który jako jedyny potrafił utrzymać tempo Ogiera, losy rajdu praktycznie zostały rozstrzygnięte. Jedynie awaria samochodu lub wypadnięcie z trasy mogły pozbawić francuskiego kierowcy zwycięstwa w Rajdzie Monte Carlo .

Ogier był najszybszy na pierwszym niedzielnym odcinku specjalnym, powiększając jeszcze swoją przewagę. Dwa kolejne miejsca zajęli kierowcy Hyundaia: Dani Sordo i Thierry Neuville. Na kolejnej próbie najszybszy okazał się Andreas Mikkelsen, natomiast Ogier umiejętnie zarządza tempem, koncentrując się na dowiezieniem samochodu w jednym kawałku do mety.

Francuz ponownie potwierdził swoją dominację na ostatnim oesie, tzw. Power Stage, który jest dodatkowo punktowany. Ogier z Monte Carlo wywozi, więc pełną pulę 28 punktów i rozpoczyna marsz po czwarty tytuł WRC.

Z rajdu po błędzie na pierwszym odcinku specjalnym odpadła polska załoga, Robert Kubica i Maciej Szczepaniak. W klasie WRC2 bardzo dobrze spisał się natomiast Hubert Ptaszek. Polak zajął siódme miejsce w swojej kategorii i był 18. w klasyfikacji generalnej Rajdu Monte Carlo.