Mikołajki - tu Euro schodzi na drugi plan

Chociaż to wydaje się nieprawdopodobne, ale nie we wszystkich polskich miastach Euro to sportowa impreza numer 1. W Mikołajkach daniem głównym jest Rajd Polski, czwartkowy mecz Portugalia - Polska był deserem.


Rajd Polski
Maciej Rowiński
Maciej Rowiński
WP SportoweFakty / Marcin Hennek

Na Mazury zjechali rajdowi kibice z całej Polski. Tysiące fanatyków, w których żyłach krąży benzyna. Dla nich przełom czerwca i lipca to największe święto w roku. Nawet wtedy, kiedy w tym samym czasie reprezentacja polski walczy o półfinał Euro 2016.

W czwartek w Mikołajkach wystartował 73. PZM Rajd Polski, siódma runda Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC). Na rampie w centrum miasta, podczas ceremonii otwarcia zjawili się najlepsi kierowy świata z Sebastienem Ogierem na czele. Nie zabrakło też krajowej czołówki. Do rywalizacji w Rajdzie Polski stanęli Hubert Ptaszek, Łukasz Pieniążek, czy przede wszystkim rajdowy mistrz Europy Kajetan Kajetanowicz. Absolutny top, rajdowa Liga Mistrzów.

Przez cztery dni Mikołajki opanowuje rajdowe szaleństwo. Nawet Euro schodzi na drugi plan. W czwartek kibice licytowali się, który z kierowców ma największe szanse na zwycięstwo, analizowali kolejność listy startowej i wymieniali poglądy, z którego miejsca przy trasie najlepiej będzie oglądać piątkowe oesy. Dopiero później zaczynano rozmowy o Robercie Lewandowskim i Cristiano Ronaldo. Dla nich najważniejsze są rajdówki, pędzące przez mazurskie szutry z taką prędkością, że nawet Michał Pazdan miałby problemy z ich zablokowaniem. Rajdy mają pierwszeństwo przed futbolem.

- Wszyscy teraz pasjonują się Euro, bo piłka to nasz sport narodowy, ale dla nas liczą się przede wszystkim rajdy, ryk silników i prędkość - mówi Tomek, który na Rajd Polski przyjechał ze swoim bratem Krystianem aż z Wrocławia. - Oczywiście kibicujemy reprezentacji, ale teraz daniem głównym jest ścigane. Robert Lewandowski czy Arkadiusz Milik to wielkie gwiazdy, ale dla nas jeszcze większymi są Krzysztof Hołowczyc, Sebastien Ogier i Kajetanowicz. Poza tym "Kajto" już ma tytuł mistrza Europy, a piłkarze dopiero o niego walczą - dodaje Krystian.

Rajdowe święto na Mazurach potrwa do niedzieli. Od poniedziałku wszystko wróci do normy i znów wszyscy zaczną się emocjonować Euro. Niestety już bez Biało-Czerwonych, którzy dopiero po rzutach karnych przegrali z Portugalią.

Maciej Rowiński z Mikołajek

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Radosław Gilewicz po meczu Polaków. "Powinniśmy być dumni z tej kadry"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×